Witam, dzisiaj rano używałem laptopa przez szkolny kabel, wszystko było ok i nagle przestało działać nie jestem do końca pewien przez co ale kolega przez przypadek wyrwał mi kabel oraz laptop został kilkukrotnie uśpiony przyciskiem włączania, nie działa i wifi i przez kabel. Nigdy wcześniej nie miałem takiego przypadku, w domu również laptop nie łączy się z internetem. Laptop to lenovo z50-70 z windowsem 8.1. Bardzo proszę o pomoc, dodam że jestem zielony w tym informatycznym języku więc prosze o tłumaczenie jak idiocie.
To może jakieś uszkodzenie gniazda LAN?
Masz gwarancję serwis.
Sprawdź czy karta wifi nie wyłączona, nie w trybie samolotowym?
Wykrywa sieć i sieci?
Łączy się z sieciami, jest normalnie 5 kresek zasięgu ale internetu brak
I nic nie działa, antywirus i inne?
Rozłącz to Twoje połączenie z siecią, restart i połącz ponownie.
Sprawdź błędy na partycjach z poziomu komputer.
No i zamknij system normalnie - bo może dalej w uśpieniu? niech się przeładuje.
System wyłączałem i włączyłem, antywirus działa. Jak sprawdzić te błędy na partycjach? Dodam, że coś pobroiłem w ustawieniach i tam gdzie wifi pokazuje mi się tylko połączenie szerokopasmowe, usunęlo mi się wifi tak jakby…
No to jak antywirus się aktualizuje net masz?
Wklej screny w połączeniach sieciowych ?
Czyli kombinowałeś?
Mój antywirus działa chyba offline. Kombinowałem co z tym zrobić po fakcie więc to nic nie zmienia. Wifi usunęło mi się z miejsca " centrum sieci i udostępniania " i nie ma go teraz w zakładce gdzie znajduje dostępne sieci.
Naprawiłem! W menadrzeże urządzeń była wyłączona moja karta sieciowa.
No ciekawe - ale najważniejsze, że OK.