Hej, problem polega na tym, że gdy podpinam zasilanie do laptopa miga pomarańczowa dioda symbol tej diody to żarówka. Laptop nie włącza się nawet na samym zasilaniu, natomiast działa na samej naładowanej baterii. Gdy odepnę baterię i podepnę zasilanie dioda już się nie zapala. Laptop to acer aspire 5741G. Przestał się ładować bez objawów z dnia na dzień. Aktualnie laptop jest rozebrany w celu weryfikacji.
A może to wina zasilacza - podaje za niskie napięcie lub zbyt mały prąd? Masz możliwość sprawdzić to na innym zasilaczu (uniwersalnym)?
Zasilacz który mam do tej pory działał, sprawdzałem na innym zasilaczu, niestety efekt był ten sam lecz nie był to zasilacz uniwersalny tylko od innego laptopa
Napisałem o tym zasilaczu, bo pół roku temu znajomy miał podobny problem z netbookiem Acera - jak się okazało, zasilacz podawał za mały prąd, na większym zasilaczu netbook ruszył i działa. No ale może problem jest na płycie głównej z układem zasilania/ładowania.
tzn. jakiego? Jesteś pewien, że polaryzacja jest ta sama? Trzeba wziąć miernik i zmierzyć napięcie zasilacza najlepiej pod obciążeniem.
1 polubienie
Czyli pożyczony zasilacz powinien teoretycznie dać sobie radę.
To zostaje gniazdo lub układ zasilania na płycie i serwis.
Gniazdo raczej trzeba wykluczyć całe gniazdo z kablem i cztero pinowym wejściem do płyty głównej jest nowe