na początku bez powodu wyłączał się. najpierw raz na miesiąc , potem częściej. w końcu wyłączył się na amen . jak włącza się powerem to słychać ze wentylator na Procku chodzi . lampka power się świeci ale lampka hdd wogle się nie pali . to nie jest mój laptop przyszedł do mnie koleś z tym żebym zerkną. to jest laptop toshiba satelitte p 100-160
ja obstawiam plyte
na gwarancje do serwisu go
Wyjmij baterje poczekaj 2 min odpal na samym zasilaczu nic nie da to na samej baterji, jak dalej nic to wyjmij jedna kosc ramu i odpal jak nie odpali to na drugiej tylko do pierwszego gniazda wsadz.A dalej to tylko serwis chyba ze masz jakis procek na podmiane i dysk obojetnie jaki byle soket pasowal i plyta go obsluzyla.
Edit: Jak masz gwarancje to nawet niedotykaj tylko prosto do serwisu i za łeb ich :twisted: