Laptop nie wykrywa mikrofonu Zalman ZM-MIC1

Witam. Chciałbym przedstawić swój problem i zapytać, czy zna ktoś jego rozwiązanie i może pomóc.

Posiadam laptop ASUS G551J, który ma jedno wejście miniJack jednocześnie na słuchawki i mikrofon. Ponadto ma wbudowany mikrofon. Wbudowany mikrofon zbiera jednak dźwięki bardzo szeroko i poza moim głosem słychać również całe otoczenie, co bardzo przeszkadza osobom rozmawiającym ze mną np. przez Skype. Z tego powodu zakupiłem mikrofon Zalman ZM-MIC1 oraz rozdzielacz miniJack - słuchawki + mikrofon, licząc, że przy jego użyciu rozmowa się polepszy.

Po podłączeniu do wejścia rozdzielacza, a do niego słuchawek i zakupionego mikrofonu, okazuje się, że słuchawki działają poprawnie, natomiast laptop nie wykrywa mikrofonu Zalman. Mikrofon ten nie widnieje wśród urządzeń do nagrywania i nie rejestruje głosu - po prostu nie działa. Wyszukiwanie aktualizacji sterowników skutkuje informacją, że sterowniki są aktualne. W menedżerze dźwięku Realtek nie ma znaczenia, którą opcję wybiorę, jeśli chodzi o to, które urządzenie zostało podłączone, i tak nie działa. W ustawieniach kafelkowych mikrofon jest włączony.

Czy w takim wypadku mikrofon ma szanse działać? A jeżeli tak, to jak sprawić, by działał?
Dziękuję za zainteresowanie. Jeżeli jeszcze jakieś informacje byłyby potrzebne, to udzielę na bieżąco.

Dane techniczne:

  • komputer: ASUS G551J
  • system operacyjny: Windows 8.1
  • karta dźwiękowa: Realtek High Definition Audio

Linki:

Jeszcze widok z menedżera Realtek.

Hej,

A jak podłączysz do komputera tylko i wyłącznie sam mikrofon, to zostaje on wykryty przez system operacyjny?

Pozdrawiam,
Dimatheus

W oknie “Dźwięk” kliknij na mikrofon i go włącz zamiast Miks stereo.

Poza tym, chyba jest błąd jedynie na zdjęciu tej przejściówki, bo normalnie wtyk jack takiej przejściówki musi mieć cztery piny.

Faktycznie, tego nie zauważyłem.

Opis wskazuje, że to kabel dla PS4. Faktycznie powinien mieć 4 piny, stąd prośba o sprawdzenie, czy podłączony bezpośrednio do portu mikrofon zostanie poprawnie wykryty.

Dziękuję za odpowiedź. Włączenie mikrofonu zamiast Miks stereo nic nie daje. Tzn. włącza się mikrofon wbudowany w laptopie.

Dziękuję za odpowiedź. Tak jak odpisałem cyngiel_1, włączenie mikrofonu zamiast Miks stereo nic nie daje. włącza się jedynie mikrofon wbudowany w laptopie.

Również podłączenie mikrofonu bezpośrednio do portu (bez rozdzielacza) nie pomaga. Nadal wykrywa jedynie wbudowany mikrofon. Przy czym port, tak jak pisałem, jest jednocześnie na słuchawki i mikrofon (jak to chyba zwykle w laptopach bywa). Pozdrawiam :slight_smile:

To jest tak zwany port combo, do podłączania headset’ów. Taki nowy standard w laptopach - choć już nie taki nowy.

  • A nie pojawia się komunikat, że podłączono nowe urządzenie?
  • A jak podłączasz słuchawki, to komunikat się pojawia?

Zalman ZM-MIC1
Jeszcze jedno - to jest mikrofon pojemnościowy, a to oznacza, że potrzebuje dodatkowego zasilania. Czy jest w mikrofonie bateria? Albo czy wyjąłeś fabryczne jej zabezpieczenie?

Podłączenie mikrofonu bezpośrednio do gniazda combo laptopa nic nie da, ponieważ nie będą pasowały jego piny do takiego gniazda combo i laptop go nie wykryje.
Poza tym nie wiem co to za przejściówka (w opisie cztery piny na zdjęciu trzy).
Więc tak.
Przejściówka musi mieć fizycznie cztery piny na jacku i wpięcie samego już mikrofonu do gniazda mikrofonowego w tej przejściówce musi spowodować wykrycie mikrofonu.
Wygląda też na to, że mikrofon ma chyba w klipie baterię, ponieważ jego zasilanie podają 2 V DC a * lapek nie podaje takiego napięcia.
(* na dole sprostowałem, że jednak zintegrowane karty laptopów podają napięcie zasilanie typu bias przewodem sygnałowym do mikrofonu).

Udało się rozwiązać problem. Rozwiązanie okazało się banalne.

Sytuacja wygląda następująco. W menedżerze Realtek, przed podłączeniem rozdzielacza, należy kliknąć na zębatkę w górnym prawym rogu i zaznaczyć opcje, które są tam wyświetlone (jak na pierwszym zdjęciu). Wtedy automatycznie w momencie podłączania rozdzielacza, wraz z podłączonymi do niego słuchawkami i mikrofonem, powinien wyświetlić się komunikat “Które urządzenie zostało podłączone?” (jak na drugim zdjęciu). Należy zaznaczyć “Słuchawki z mikrofonem” (nie wiem, dlaczego tutaj jest źle przetłumaczone) i kliknąć OK. Po tych operacjach mikrofon powinien działać.

Co dziwne, robiłem te operacje ręcznie, tzn. sam wywoływałem, po podłączeniu rozdzielacza, to okno, które jest na drugim zdjęciu (klikając “Analogowy” w lewym dolnym rogu), zaznaczałem “Słuchawki z mikrofonem” i klikałem OK. To jednak nie powodowało, że mikrofon działał. Dopiero, gdy zaznaczyłem opcje, o których pisałem wyżej, i system sam wyświetlił to okno, to po zaznaczeniu “Słuchawki z mikrofonem” mikrofon zaczynał działać.

Jeżeli chodzi o sam mikrofon, to chyba nie potrzebuje on dodatkowego zasilania, ponieważ nie ma w nim w ogóle miejsca na baterie - jest on bardzo mały.

Dziękuję Wam bardzo Dimatheus i cyngiel 1 za odpowiedzi, które były bardzo pomocne w rozwiązaniu problemu. Zwłaszcza pytanie Dimatheus o to, czy pojawia się komunikat, doprowadziło do tego, że udało się to rozwikłać. Mam nadzieję, że rozwiązanie przedstawiłem wystarczająco zrozumiale.

Chciałbym jeszcze tylko dopytać ewentualnie na przyszłość, czym są piny, o których była mowa, bo tego niestety nie zrozumiałem?

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc :slight_smile:

Fajnie, że podałeś to rozwiązanie, bo coraz więcej ludzików ma problemy z tymi gniazdami i ustawieniami.
“Piny” to po prostu cztery “opaski” metalowe na wtyku jack a tym samym połączenia przewodów do niego.

indeks
Mikrofon jest dokładniej typu elektretowego i zasilany sposobem “bias”, czyli jednak laptop kablem sygnałowym dostarcza mu napięcie zasilania przedwzmacniacza, zbudowanego na jednym tranzystorze.
Tak więc już wszystko jasne.

Nie do końca. To są układy HD, które fizycznie mają możliwość sprawdzić, jaki rodzaj urządzenia został podłączony do portu. W złączach combo spokojnie możesz używać zwykłych słuchawek z 3-5-calowym portem jack (mini TRS).

Tak, ale w przypadku mikrofonów pojemnościowych wspomniane zasilanie może być zbyt małe. Owszem, do mikrofonów dynamicznych jest wystarczające; do pojemnościowych bardzo rzadko.

Super, że już dział! :slight_smile:

Mikrofony dynamiczne nie potrzebują żadnego zasilania.
Mikrofony pojemnościowe oczywiście wysokiego 42 V.
Natomiast mikrofony elektretowe (odmiana mikrofonu pojemnościowego) potrzebują niskiego zasilania ~2V jedynie do zasilenia jego przedwzmacniacza.
Tak przynajmniej piszą w internecie.
Mikrofon w temacie jest właśnie elektretowy jak i zresztą wewnętrzne w laptopach.

Potrzebują - bez zasilania i podłączenia do sprzętu przecież działać nie będą.

Faktycznie, tego nie sprawdziłem, więc zwracam honor. Zasugerowałem się od razu opisem, że pojemnościowy, ale jakoś szczególnie nie zastanowiło mnie tak niskie napięcie.

Dzięki! Teraz już rozumiem wszystko :slight_smile:

Mylisz się, dynamiczne nie potrzebują żadnego zasilania.
Są to mikrofony pasywne.
Tutaj o rodzajach trochę więcej.
https://kytary.pl/jak_wybrac_mikrofon/

1 polubienie