Dziś kupiłem laptopa Dell Inspiron N5010. Po włączeniu przeszkadzało mi, że jest tylko partycja C:. Narzędziem systemowym do podziału z partycji C:\ wydzieliłem trochę miejsca i stworzyłem partycję E:. Od razu, bez restartu zacząłem zgrywać muzykę na E:. I w tym momencie pojawił się problem. Podczas włączania na ułamek sekundy pojawia się BlueScreen, a potem laptop się restartuje .
Podczas startu i wciśnięciu chyba F8 czy F12 dokopałem się do linii komend. Tam okazało się, że ułożenie moich partycji jest takie:
C:\ - recovery partition
D:\ - utworzona przeze mnie partycja
X:\ - partycja z Windowsem
Powiecie mi, o co tu chodzi? Dlaczego system się nie włącza? Gdzie popełniłem błąd? Jak partycja systemowa sama przeniosła się na X:? Lepiej oddać na gwarancję czy próbować samemu jeszcze kombinować? Jeśli będę oddawał na gwarancję, co warto powiedzieć: prawdę że zmieniałem ustawienia partycji, czy kłamstwo - że od samego początku nie działa?
Ja ze swoim nowo zakupionym laptopem z powodu jednej partycji zrobiłem inaczej, utworzyłem najpierw płytkę z oprogramowaniem systemowym, sterowniki i takie tam, a następnie format całego dysku, utworzenie 4 partycji i zainstalowanie Windowsa z płytki (płytkę pożyczyłem, licencja była przyklejona na spodzie laptopa), rejestracja przez telefon i po bulu.
Pozbyłem się w ten sposób wszystkich śmieci jakie były zainstalowane fabrycznie i mam dysk podzielony jak chciałem, może to by było jakieś wyjście dla Ciebie.
Przy samym partycjonowaniu nie widzę swojego błędu. tzn. możliwe że go popełniłem, ale zupełnie nie wiem gdzie. W jaki sposób ustawić partycję X:\ jako aktywną?
okmanek , mówię Ci nie ma sensu dochodzić gdzie jest błąd. Tak jak radzo Ci wcześniej, skasuj wszystkie partycje, podziel dysk po swojemu, sformatuj i zainstaluj system od nowa, z choćby nawet pirackiej płyty wpisując swój klucz, po instalacji aktywuj i po kryku. Komputer będzie Ci dzięki temu o wiele szybciej dział, bo nie będzie zawalony tym syfem co producent dołączył do obrazu systemu z recovery.
Byłoby to dobre rozwiązanie. Tylko gdyby JAKIMŚ CUDEM nie działało, raczej straciłbym gwarancję. Chodzi o to, że dość przejmuję się tym NOWYM lapkiem, dlatego tak wszystko rozważam.
Aha, dokopałem się do kodu błędu. Pisze mniej więcej coś takiego:
Konfiguracja rozruchu jest uszkodzona. Kod błędu = 0x490
– Dodane 09.01.2011 (N) 17:41 –
Dziękuję wszystkim za odpowiedz. Problem rozwiązany. Przeinstalowałem płytką z Windowsem 7 z drugiego laptopa i (póki co) chodzi.
Jeżeli z narzędziem od XP się partycjonuje, może nagle wyskoczyć błąd, że coś zgubił (ja tak miałem na starym komputerze). Potem musiałem na nowo zainstalować.