Cześć, mam starego laptopa toshiba satellite. Ogólnie miewał problemy z włączaniem ale teraz chyba umarł na Amen.
Generalnie sytuacja wyglada tak:
- Swieci się dioda od ładowarki wiec chyba nie jest to przyczyna
- Laptop uruchamia się, w sensie włączają się wiatraczki - ekran jest czarny
- Przy odłączonym ramie laptop wyłącza się po kilkunastu sekundach, z ramem cały czas jest włączony
- Czyżby przyczyna był dysk? Niestety nie mam innego pod ręka