Laptop się nagrzewa do 93 stopni, Lenovo R60, dlaczego?

Mam Laptopa Lenovo R60, ma ze trzy lata. Od jakiegoś czasu strasznie mi się nagrzewa - jakoś po godzinie użytkowania jest strasznie gorący. Sprawdziłem teraz temperature programem Everest, no i według niego procesor ma 93 stopnie C, a dysk twardy 43. Ten procesor jest podejrzany :confused: Klawiatura prawie parzy, tak jest gorąca.

Co może być przyczyną aż takiego się grzania? Dodam że jakoś dwa miesiące temu rozkręcałem go całego, bo wymieniałem zawiasy, może więc coś źle żłożyłem? Albo to kurz coś napsocił? Będę wdzięczny za wskazówki.

Najlepsze rozwiązanie, wyczyść z kurzu wszystkie wentylatory + zapobiegawczo możesz wymienić pastę termo na procku.

Po samym wyczyszczeniu powinno być lepiej.

napewno w wentylatorku nabrał się troszke kurzu.

Ja pozbyłem się tego problemu w acerze 5315 w taki sposób:

Rozkręciłem obudowę laptopa (od dołu), wyjąłem z niego wentylatorek (odczepiając do od płyty głównej) przyłożyłem rure od odkurzacza i wyssałem z wentylatorka oraz wywietrzników w obudowie laptopa kurz…No i pomogło :slight_smile: laptop sie nie grzeje no i ciszej chodzi bo nie obraca wentylkiem na pełnych obrotach :wink:

Z lewej strony oraz z tyłu masz kratki wentylacyjne dokładnie je oczyść najlepiej rób to co jakiś czas wymień pastę pod procesorem i będzie po problemie ten model akurat nie powinien grzać się wogle [-X

Siedze własnie na rozkręconym laptopie, widze wiatraczek w środku. Więc tak: jak włączyłem go, wiatrach sie na chwile włączył, po czym wyłączył na jakąś minute, potem za kilka minut znowu sie wyłączył jakoś na minute, teraz znowu chodzi. Przedtem go odkurzyłem. Powinen tak z przerwami chodzić? :slight_smile: Póki co temperatura jest 52