Witam. Jeśli źle wątek wstawiłem to proszę o przeniesienie. Dziś bratu na laptopie się zresetował komputer, dochodzi do ładowania systemu, pokazuje się niebieski ekran na pół sekundy i się zresetuje. I tak od nowa. Posiada oryginalny Win Xp Pro + SP3. Co to może być? Coś z zasilaczem? Nie można wejść w tryb awaryjny, bo się resetuje… Ponowna instalacja też nie daje pozytywnego rezultatu. Proszę o pomoc ![-o<
Bratu na laptopie zrestartował się komputer? Nie za bardzo rozumiem.
@topic:
Jeżeli laptop jest zimny (przykładowo włączasz go rano po nocy) to Windows się ładuje? Jeśli tak, to może to być wina chłodzenia, zbyt duża temperatura danego podzespołu i włącza się blokada, która zabezpiecza przed spaleniem i restartuje/wyłącza komputer.
Jeżeli w ogóle nie startuje (czy zimny czy ciepły) to jest tylko (tak mi się wydaje) jedno wyjście - FORMAT.
Jeśli masz możliwość to wykręć dysk z laptopa, podłącz go do PC, skopiuj to co ważne/potrzebne i format.
Możesz jeszcze spróbować włożyć do CD-Roomu płytkę instalacyjną z Windows XP i spróbować opcji przywracanie systemu lub kieruj się tak jakbyś instalował na nowo system, a następnie nie bierz instalacji systemu tylko opcja “NAPRAW ISTNIEJĄCA WERSJĘ SYSTEMU” (jakoś tak w przypadku XP).
Po prostu coś na nim robił, i się sam zresetował. A dalej było to co pisałem wcześniej. Instalować się ponownie nie chce bo się resetuje.
No to w takim razie sprzęt, coś jest nie tak. Jeżeli jest Tobie obojętny los tego laptopa to możesz sam go rozkręcić (na własną odpowiedzialność) i wyczyścić, może jest po prostu za bardzo zakurzony w środku. Jeśli jednak zależy Ci na tym laptopie i nie chcesz ryzykować - serwis zaprasza. :]
Opisz dokładnie krok po kroku jak przeprowadzałeś ponowną instalację systemu.
Ściągnij program memtest i zgodnie z instrukcjami przeprowadź test pamięci RAM
Jest to zzipowany obraz ISO, który wypalasz na płycie przy pomocy np nero. Następnie bootujesz z tej płyty komputer i testujesz solidnie RAM.
może lepiej spisać numer i nazwę błędu z bluescreena i sprawdzić go w google o co kaman?
Nie wiem czy szybko dowiesz się co to za problem (z własnego doświadczenia tak mi się wydaje).
Lepiej zrób tak jak napisał wyżej użytkownik ak6.