Witam, problem polega na wyłączaniu się laptopa w różnych momentach. Niekiedy przed wyłączeniem słychać z wlotu wentylatora dziwne słabe “brzęczenie”. W podglądzie zdarzeń jest wpisane jako poziom krytyczny, źródło Kernel-Power, identyfikator zdarzenia 41. Screeny wrzucam niżej, również z programu HWINFO które mogą być pomocne w rozwiązaniu mojego problemu.
Czytałem to wcześniej, nic z podanych porad u mnie nie pomogło. Starałem się nawet od nowa sterowniki wgrać, reinstalacja windowsa i nic. Niby ten sam błąd a różne mogą być powody tego…
Zasilacz raczej nie jest winny bo to samo się dzieje jak laptop działa na akumulatorze. Laptop ma 2,5 roku.
Zauważyłem tez ze przy normalnej pracy, przeglądaniu internetu itp. trochę za bardzo grzeje. Chyba ze te modele są jakieś wadliwe, znalazłem na youtube ( https://www.youtube.com/watch?v=BRKQxicMzeE ) ten sam model i problem z nim. Pisałem do tego serwisu o poradę, lecz odpisał mi ze do dziś rozwiązania tego problemu nie odnalazł.
Na jakim systemie aktualnie pracujesz? Bo ten sprzęt wychodził z bodajże Windows 8. Aktualizowałeś do Windows 10? Czy aktualizacja była dokonana z Windows 8 do Windows 10 czy poprzez czystą instalację? Jesteś pewny, że to brzęczenie przed wyłączeniem dochodzi z wentylatora? Być może się “zaciera” i niektórzy producenci tak programują BIOS, że w razie niespodziewanego zatrzymania wentylatora (w sposób mechaniczny np. palcem lub przez właśnie jego zatarcie) sprzęt się po prostu wyłączy, ale w Twoim przypadku to tylko takie “gdybanie”.
Czy pojawiają Ci się jakieś niebieskie ekrany śmierci (te takie ze smutną buźką i kodem błędu na dole)? Sprawdź czy masz jakieś pliki w folderze C:\Windows\Minidump.
Czy próbowałeś uruchomić np. jakąś dystrybucję Linuxa w trybie Live i sprawdzić czy tam też będzie problem występował?
System to Windows 10 Professional (x64) Build 14393.447 (RS1). Aktualizowałem z 8 do 10. Przeinstalowałem na 8 i są takie same problemy. Brzęczenie wychodzi z wlotu wentylatora do końca nie mogę być pewny ze to sam wentylator jedynie bym musiał pracować przy otwartej klapie dolnej i przy problemie szybko sprawdzić tylko że te wyłączenia zdążają się nawet co dwa dni… nie raz kilka razy na dzień.
Taki niebieski ekran pojawił mi się z 4 razy od początku zakupu laptopa do dziś. Folderu Minidump nie mam. Linuxa nie sprawdzałem ani nie instalowałem.
Laptop był czyszczony wiele razy. Nie dawno dałem go do serwisu żeby informatyk sprawdził mi co się z nim dzieje lecz również sobie z tym nie poradził, wyczyścił i zmienił pasty… skasował kasę ogólnie za nic. Przy włączeniu jednego filmiku na youtube po kilku minutach temperatura skoczyła nawet o dwadzieścia kilka stopni więcej niż na pierwszym podanym zdjęciu. Najlepsze to ze nie dzieje się to zawsze nie raz coś oglądam i jest ok. To jest normalne? Poniżej screen z większa temperatura można porównać do pierwszego którego zrobiłem jak nie miałem nic odpalonego dlatego stopnie tam są niższe.
Też mi się wydawało ze coś z wentylatorem jest nie tak ale jak zauważyłem w internecie ile jest problemów podobnych do mojego i inne rozwiązania to sam już nie wiem. Wentylator wyrzuca cieple powietrze ale widocznie nie daje sobie z tym rady. Dzisiaj laptop znowu dwa razy się wyłączył, nie był zbytnio przegrzany i te brzęczenie.