Od ostatniej wizyty w serwisie, laptop zaczął uruchamiać się sam po podłączeniu do zasilania i pokazuje Błąd 502, po czym wciskam enter, wyłącza się nagle i działa dopiero jak sam go włączę. Taki problem zdarzał się tylko gdy odłączałem go za szybko, lub przypadkowo odciąłem mu dopływ prądu, ale data i czas nie stał w miejscu. Wiem że to może być wina wyczerpanej baterii płyty głównej, ale taki zbieg okoliczności mnie jeszcze nie spotkał i myślę czy coś nie zostało uszkodzone, nie dając innych oznak jak przegrzanie czy niesłyszane do tego czasu dźwięki. Stary komputer (i w prawdzie mój pierwszy) ma wyczerpaną baterię od czwartego roku użytkowania jak pamiętam i data z każdym uruchomieniem jest taka sama (1 stycznia 2009), a w laptopie jest taka jak od ostatniego użycia i idzie ją synchronizować przez internet (tylko dzisiaj nie) bezpośrednio z ustawień czasu Windows 10. Zainstalowałem Network Time Synchronization żeby aktualizował czas automatycznie, ale wolę się dowiedzieć czy coś może być uszkodzone po wizycie w serwisie czy bateria płyty głównej naprawdę się wyczerpała. Było czyszczenie i nakładanie pasty termoprzewodzącej, a wirusów przed wystąpieniem problemu nie załapałem. Eset znalazł Win32/DriverAgent.B z programu od Aidy do sprawdzania aktualizacji biosu i Android/PackedJiagu.D w emulatorze Androida SmartGaGa, które niedawno instalowałem
Tu poczytaj
Jesli to nie pomoze to raczej wadliwy cmos
W drugim linku jest podobny problem z samo włączaniem tyle tylko ze jest dodatkowy, Nie można go wyłączyć przyciskiem
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3481557.html
Może on w ogóle ci się nie wyłącza tylko przechodzi w stan uśpienia,hibernacji.
Musiał bys to posprawdzać na wyjętej baterii i sprawdzić w opcjach zasilania systemu jak masz poustawiane
Dzięki za poradniki. W wolnym czasie sprawdzę. Nie wyłączam przyciskiem, ale sądzę że jednak przechodzi w czuwanie. Nie przestaje pobierać prądu nawet po wyłączeniu i dobrze to wiem, bo podkładka chłodząca wciąż działa, a baterię mam wyjętą, bo się zużyła i jakoś bardziej mi się z nią grzał, nawet jak nie był podłączony podczas użytkowania,
Musisz szukać. No i zmień ten “serwis”
Ogółem ten serwis jest dobry. Przyznam że w poprzednim laptopie przypadkowo urwali śrubę, ale wyglądała staro i była cienka, poza tym nic wewnętrznie nie uszkodzili. Tym bardziej że nałożyli pastę i czyścili jak z dnia na dzień. Nie wiem czy to tylko regionalny serwis w Łomży, czy jest w całej Polsce, nazwa to Expert. Sprzedaje również sprzęt elektroniczny w małych ilościach. A co do możliwej usterki, mogłoby tak zostać jeśli nie jest niebezpieczna. Network Time Synchonization działa jak powinien, a połączenie z internetem mam cały czas, mało co wychodzę na dłużej z domu potrzebując laptopa i w podróż latem nie biorę jeśli wiem że nie będzie dostępu do internetu lub jest zbyt ograniczany
Nie wiem co to za serwis. Opieram się tylko na twojej informacji. Ale ja bym poszedł do tego serwisu i opisał co sie dzieje.
P.S. Jeśli jest problem z czasem systemowym może to mieć przełożenie na otwieranie stron przez przegladarki. I nie tylko.
“Jeśli strona używa certyfikatu, którego okres ważności nie zgadza się z aktualną wartością zegara twojego systemu operacyjnego, przeglądarka nie może zweryfikować, że jest on bezpieczny i wyświetli stronę z błędem.”
Strony otwierają się normalnie, chyba że czas w systemie jest bardzo do tyły. Dziś mi się jakoś nie włączał samemu i bez błędu CMOS. Wcześniej odpisałem na smartfonie. Jak już wspomniałem, mam program do automatycznej synchronizacji czasu przez internet i robi co powinien, a ta usterka czy błąd może na razie zostać jeśli nie jest niebezpieczna, a nawet system działa mi sprawniej bez wariacji hosta wsapx i windows update. Strona serwisu: http://expertlomza.pl. Teraz przejrzałem informacje i jednak ten serwis jest tylko w Łomży (Podlaskie), albo w tej części Polski jedynie. Dużo tego na stronie w porównaniu z tym co stacjonarnie