Dwa tygodnie temu spalił się zasilacz w moim laptopie, a więc zakupiłem nowy. Sklep chwilę szukał oryginalnego zasilacza do mojego modelu komputera i dopiero od 3 dni mam lapka z powrotem. Od kiedy funkcjonuje na nowym, słabszym zasilaczu (z komputerem otrzymałem 120W, których Asus już jako oryginalne zasilacze do komputerów przenośnych nie produkuje) o mocy 90W laptop wyłącza się samoczynnie podczas odpalania bardziej wymagających gier typu Fifa 14 bez żadnego komunikatu. Według słów sprzedawcy w sklepie komputerowym, Asus aktualnie na swojej stronie do mojego modelu laptopa ma dedykowany słabszy zasilacz właśnie. Czy powodem jest felerny zasilacz, czy też może coś innego?
Nic nie będzie z temperatur podczas stresu - komputer się wyłącza. Dodam jeszcze, że przed wyłączeniem zaczyna wyświetlać symbole, że zasilacz podłączony/odłączony tak 2-4x, czasem podczas normalnego używania komputera dzieje się tak samo. Dodam również, że w przeszłości już trzy razy psuło się wejście od zasilania i było wymieniane… Czy to może być powiązane?
Chyba mamy powód, sprawdziłem na zasilaczu kolegi również tej marki, tylko innym modelu z takim samym napięciem - Fifa działa oraz inne testy obciążeniowe - wina zasilacza jak nic, a moja bateria to prowizorka, nadaje się do śmieci. Do tego modelu nadaje się tylko zasilacz o większej mocy, temat można uznać za zamknięty i wyczerpany.