Witam, posiadam laptop Asus z Windows 8.1, nigdy nie miałem do niego żadnych zastrzeżeń nawet mimo niskich parametrów, dopiero od tygodnia zaczął bardzo się przycinać, uruchamiać czasem do godziny, a wczoraj całkowicie padł. Komputer wielokrotnie starał się sam naprawić przy uruchamianiu, za każdym razem kończąc komunikatem, że nie może naprawić. Teraz wyskakuje mi niebieski ekran, w którym mam parę opcji do rozwiązania problemu, próbowałem wszystkiego (poza cd/dvd/usb) i bez skutku.
Może ktoś doradzić w krokach, co można by jeszcze zrobić? Ewentualnie jak wejść w system plików, żeby skopiować parę cennych folderów.
Pliki możesz skopiować przez płytę z linuksem Live np. dystrybucją ubuntu czy przez WinPE z płyty instalacyjnej windows (w opcjach naprawy wchodzisz do wiersza poleceń i wpisujesz notepad, zyskujesz dostęp do dysku).
Nie rozwiązałem wypowiedzi - wykrywa dysk, komputer normalnie włącza pulpit, ale jest niemożliwym korzystanie z niego, strasznie się muli. Momentami sam się wyłącza z jakąś informacją o błędzie. W informacji nie ma nic konkretnego, jedynie to, że Win8 musi zostać uruchomiony ponownie. Drugi komunikat informuje o uszkodzeniu dysku i tak samo wyłącza komputer.