Trzy dni temu przy starcie systemu od razu uruchomił się program OneKey Recocery (jeśli coś pochrzaniłam, to przepraszam, ale moja wiedza o komputerach jest bardzo przeciętna). Po przywróceniu systemu do stanu początkowego wszytsko śmigało jak zawsze, nie było najmniejszych problemów. Po zamknięciu systemu ściągnęły się aktualizację, na drugi dzień po okolo 20 minutach laptop sie zaciął na amen i za każdym razem po włączeniu po około 20 minutach jest ta sama sytuacja. Przywróciłam system do stanu początkowego jeszcze raz, łudząc się, że pomoże, ale sytuacja wygląda identycznie.
Dodam, że laptopa mam od około 5-6 lat i nigdy nie wywijał mi takich numerów
Prosiłabym bardzo o pomoc (i jeśli to możliwe to tłumaczenie trudniejszych rzeczy jak krowie na granicy), bo średnio widzi mi się bieganie z laptopem do serwisu
Odinstalowałam McAfee (który swoją drogą instaluje się automatycznie po przywróceniu systemu do stanu początkowego) i laptop działa już prawie godzinę, nawet nie próbując się zaciąć. Mam wrażenie, że ten program miał jakiś błąd i to przez to laptop odmawiał posłuszeństwa, co w sumie zgadza sie z tym, że do pierwszego wyłączenia laptop działał normalnie, a po włączeniu McAfee dokonywał aktualizacji