Legalność - dziwne pytania

No więc tak dostałęm się na studia informatyczne i zapisałem się do programu w którym będę miał oryginalnego windowsa i inne program typu microsoft oprócz pakietu office, gdyż szkoła ma podpisaną umowę z Microsoftem. Teraz mam pytanie mam już konto na pewnej stronie i tam mam wygenerowane CD- Key’e do różnego typu programów każdy kto się zapisał tak ma ( ale trzeba być uczniem uczelni). I z tejże oto stronki mogę sobie ściągnąć każdy program microsoftu oprócz tego offfice.

I teraz pytanie na jakiej zasadzie jak np. przychodzi do mnie policja i sprawdza legalność oprogramowania może stwierdzić że tego klucza nie ściągnełem sobie z pierwszej lepszej strony pirackiej??

I pytanie nr2. Czy mogę sobie te ściągnięte programy z tej stronki wypalić na płytkę??

Z góry dziękuję za odpowiedz

po pierwsze policja nie przychodzi do domu od tak sobie :stuck_out_tongue:

po drugie taki klucz bardzo łatwo sprawdzić czy jest piracki czy nie, więc poprostu przedstawiłbys sprawe jak to jest, że jesteś studentem takiej i takiej uczelni e.t.c

możesz, ale uzywać legalnie możesz tylko dopuki uczysz się na tej uczelni

  1. Zapewne wystarczy pokazać legitymację studencką, a policja powinna się nie czepiać :slight_smile: Zawsze też można im powiedzieć, żeby zadzwonili na uczelnię, tudzież sprawdzili klucz w MS

  2. Możesz wypalić na CD, tylko dowiedz się jak działa licencja na Twojej uczelni, bo z tego co się orientuje to są 2 mozliwości:

  • możesz używać tego oprogramowania dopóki jesteś studentem

  • możesz używać oprogramowania nawet po ukończeniu studiów, ale po tym czasie klucz jest nieważny w przypadku reinstalacji systemu.

Heh policja nie moze ci wpasc na chate od tak sobie. :slight_smile: Musi miec nakaz, a zeby miec nakaz tsza miec solidne uzasadnienie, a takim uzasadnieniem nie jest ze koles moze miec piraty. Jak bys miał fabryke piratów to co innego. :slight_smile: