podaj mi boczi ten paragraf
W jakim sensie bezpiecznym. Piracik bezpieczny bo nie sprzedaje. Samo posiadanie jest naganne.
moim zdaniem dyskusja jest bezsensu bo my mozemy gadac i gadac, a jak o tym nic nie ma w kodeksie, prawo tego nie zabrania to mozna miec napisy, wiec niech ktos sprawdzi czy prawo zabrania posiadania napisow do filmu 8)
długo by opowiadać… jeżeli masz u siebie piracki soft i jesteś tylko posiadaczem to praktycznie nic ci nie grozi :!: PG zmienia całkowicie strategię walki z piratami… owszem mogą ci się dobrać do tyłka, ale myślą przewodnią będzie skąd to masz; od kogo kupiłeś
jeżeli natomiast sprzedajesz piracki soft… no to masz poważne kłopoty
Ludzie sie mordują,syn zabija matke albo na odwrót,pedofilstwa coraz więcej a wy tu o głupich napisach za które nawet kary nie ma.
DUCH bzdura. Posiadanie nielegalnego oprogramowania jest nielegalne. To o czym mówisz to tzw umowa między tobą a PG. Ty wydasz innych większych to tobie skasujemy tylko zawartość dysku. :?
lazikar to twoje zdanie
ja wiem swoje… po za tym pokaż mi gdzie napisałem, że posiadanie nielegalnego softu jest legalne
To jest ciekawe. Miałbym u siebie niewiem 4 GB programow, filmów, gier i windowsów 8) (wszystko oczywiscie piratów)
Wpadli by do mnie na kontrole, zobaczyli by że nie sprzedaje nikomu moich GB, popytali by i powiedzieli by “Nie sprzedajesz nikomu piratów to nic Ci nie zrobimy. Do widzenia” :lol: :lol: :lol:
Co by było z “tą Polską?”
Nie napisałeś że jest legalne. Ale uświadamiasz że za posiadanie nic nie zrobią. :x
No bo głównym celem Policji są osoby rozprowadzające lewy soft. Ale tak czy siak jest to nielegalne i jak wejdą - to nie ma wytłumaczenia. A teraz większość osób nie kupuje piratów na bazarach… tylko sama je ściąga z P2P!
ludzie dużo mówią i jeszcze więcej straszą… ja nie spotkałem się z przypadkiem, że taki delikwent płaci krociowe kary albo idzie siedzieć
w najgorszym wypadku wyczyszczą zasoby :lol:
Muszą mieć najpierw pozwolenie na rewizję
Nie muszą, jeżeli coś Ci znajdą mogą i dostarczyć nakaz prokuratorski w ciągu 7 dni.
i jeszcze jedno… motorniczy
jeżeli policja już wy się do ciebie wybrała to napewno miałaby ku temu jakieś powody… do pierwszego lepszego mieszkania się nie pakują :!: :!: :!:
zatem komuś byś tą wizytę zawdzięczał
Ale bez wyrażnego powodu nikt nie będzie starał się o nakaz, więc raczej mało prawdopodobne, że przeciętnego posiadacza piratów spotka kontrola.
Abys sie nie zdziwiła. :?
może i tak
Niemieli by po co się do mnie “wpraszać” bo wogule nie posiadam nagrywarki
Ja mam takie pytanko: Jest taki jeden typ w moim miescie, że ma wszystkie gry i co się jeszcze da kilka miesięcy przed oficialnymi premierami i sprzedaje to całkiem po fajnych cenach. Ma w swoim zbiorze domowym kilka tysięcy płyt. Powiedział bym to policji, wpadli by do niego, raczej by poszedł siedzieć, ale czy jakby miał proces w sądzie to jabym musiał gdzies tam siedzieć i mówić ??
Raczej tak ;]
byłbyś świadkiem w sprawie… musiałbyś się stawić :!: podając swoje dane oczywiście…
PS. czy posty detektywa wnoszą coś sensownego do dyskusji :roll: :?