Legalność w vortalu

czy to nie prawda ze władze wortalu chcą aby wszyscy byli legalni niestety tak nie jest w większości to tylko firmy mają oryginalne oprogramowanie np windows czy nie uważacie ze ten wortal powinien przestać z promowaniem legalności ? no przecież i tak nie da się tego nie da wytępić!!a i tak np jak się ściągnie z wortalu darmowy program to nie dajemy zarobić temu który ma podobny ale płatny.ostatnio nawet polecałem jednemu użytkownikowi program xp repair pro i zapytał się na gg mnie czy mu seriala nie dam użytkownika tego nie będe wymieniał.

wiadomo, ze nie kazdy w 100% jest legalny! ale w jakims stopniu się stara nim być, ja dzieki temu wortalowi stałem sie bardziej legalny o jakies 20% :smiley: z moich wyliczen :slight_smile: uwazam ze promowanie legalności przez wortal jest jak najbardziej na miejscu. :slight_smile:

tu nie ma tylko darmowych… Są też tak zwane TRIAL (chcesz mieć normalną wersję kup klucz) lub poprostu normalną werjsę pudełkową…

:x donos do do SB :))

Żenada…

Vortal jest poświęcony legalnemu oprogramowaniu, nie piratom…

Błąd. Nawet firmy często nie zawracają sobie głowy legalnością, tylko patrzą na koszta i jadą na pirackim oprogramowaniu.

Czy uważasz, że powinno się zaprzestać działań prewencyjnych policji, straży pożarnej, lekarzy etc. W końcu nigdy nie wypleni się zła, pożarów i chorób…

To mniej więcej to samo :wink:

Nie - legalne i prawe rozwiązania trzeba promować i z nich korzystać, bo jest to mądre i rozsądne. Ja osobiście cieszę się, że mam malutki udział w życiu takiego miejsca.

To jest złożona sprawa. To, że ktoś tworzy programy darmowe dla końcowego użytkownika (nas) nie oznacza, że nie ma z tego powodu profitów :slight_smile:

A takich zachowań nie pochwalam. I jeśli dostaję sygnał od Użytkowników tegoż Forum, że takie sytuacje mają miejsce na PW - wyciągane są konsekwencje. Jeśli ktoś piraci, jego to sprawa.

Ideą tego miejsca nie jest ściemnianie, że piractwa nie ma. Tutaj można nauczyć się i znaleźć sposoby, w jaki sposób legalnie móc egzystować w sieci. Począwszy od systemu operacyjnego, po dostosowywanie go do swych potrzeb a kończąc na alternatywnych aplikacjach.

Nie widzę większego sensu tej dyskusji jako, że jest to wypowiedź bez większego przemyślenia i podłoża. Po pierwsze, należy czytać dział O Vortalu, przejrzeć dyskusje. Zrozumieć idee i dlaczego jest tak, a nie inaczej, co było wielokrotnie tłumaczone…

Tak, legalność jest promowana. Pomijam, że nie równa się to ogromnym sumom pieniędzy, jak wielu sobie to zawsze uzmysławia bez większych przemyśleń. Prowadzone są akcje, przedstawiane alternatywy, zalety itd. A kto ma jaką moralność i co ma na komputerze, to ma i to jego sprawa i jak już tak jest, to chyba nie należy się do tego przyznawać publicznie i ogłaszać wszem i wobec kłócąc się z tym, co Vortal promuje. Wiadomym jest, że ponad połowa korzysta z nielegalnego oprogramowania, w większym czy mniejszym stopniu, dokładnych statystyk nikt nie zna.

Gratuluję podejścia.

Nie rozumiem, co chciałeś przez to powiedzieć.

michalm92 w tym wieku tego nie zrozumiesz, ze mną było podobnie nie widziałem różnicy czy kupie oryginalną grę czy ściągane z sieci to był taki chleb powszedni, ale sam zacząłem pisać jakieś małe programy, robić strony internetowe i wiem ile pracy potrzeba na napisanie chociaż malutkiego programiku od tamtego czasu stałem się “bardziej legalny” jakieś takie załamanie u mnie nastąpiło, dorośniesz - zrozumiesz

Nie jesteś piratem?? To z kąd chciałeś wziąść klucz do NIS 2007?? Ze sklepu?? Ciekawe jak.

Sam nie byłem legalny, ale starałem się coś zmienić. Ostatnio kupiłem oryginalnego Windowsa, przerzuciłem się na OpenOffice. Staram się używać darmowego softu. Ale czasem sa takie programy, których nie ma darmowych odpowiedników, a nie stac nas na wydanie kilku tysięcy zł na nie.

Wiecie jak mialem 14 lat to tez miałem małą główkę i nie wiele wiedziałem o legalności i o prawie :))

bartus2003 napisał:

A nie - wyobraź sobie, że niektórzy cały soft mają legalny - częściowo komercyjne, częściowo otwarte, ale legalne. Może dlatego, że nauczyłem się tego w USA, może dlatego, że komp i soft jest na firmę, i obawiam się utraty dobrego imienia w razie wpadki, a może dlatego, że tak jest po prostu uczciwie.

Rozumiem pokusy, by zcrackować jakieś użytkowe programy dla własnych potrzeb - zwłaszcza, że ceny niektórych są nieproporcjonalnie wysokie - ale - te naprawdę drogie programy mają na ogół swoje darmowe odpowiedniki - słabsze, gorsze, ale legalne.

Prawda jest taka, że programy komercyjne wyższej półki adresowane są do wykorzystywań profesjonalnych - ergo - przynoszących zyski, a zatem - jako narzędzia produkcji - mogą być drogie.

albo choćby takie jedno nielegalne małe mp3 i juz nie ma 100% :slight_smile:

zgadzam sie z tym i tez staram się tak postępować

Jak to mało propozycji ? :smiley: Na maluchu się nie kończy.

A motor ? Rower ? Komunikacja publiczna (autobusy,busy,pociągi, tramwaje,metro, taksówki) ? Znizki dla uczniów i studentów ? W ostateczności piechotą :-D. Jak ktoś chce więcej to dobrze sie uczyć i znaleść robotę.

no właśnie ale wielu woli dla napisania podania sciągnąc offisa 2007 :stuck_out_tongue: gratisowego niz poszukac czegoś darmowego :stuck_out_tongue:

Nie bo moim zdaniem to dobrze że portal jest na legalu i może przekonać swoich userów do korzystania z nie darmowego ściągania orginałów z sieci. Takim przykładem są te programy jak emue,kazy itp.

Pozdrawiam - Doniu Joł.