Która przeglądarka obciąża system w najmniejszym stopniu przy codziennym użytkowaniu (3-6 kart, w tym np. youtube)? Komputer mam dość antyczny - Athlon x64 2.2 GHz, 1 GB ram, GF 6600 GT, Win XP. Chodzi mi o coś, czego będę mógł używać w tle, np. grając w WoW i nie będzie mi zbytnio spowalniało systemu. Obecnie używam FF 3.6 z AdBlock i Google Reader Watcher, niestety przy włączonej przeglądarce z 60-40 FPS robi się 15. Czy FF 4 byłby w tej sytuacji lepszy?
BTW system jest czysty, zoptymalizowany, nic poza Ventrilo, Notepad++ i antywirem w tle nie chodzi.
Mój sprzęt to celeron 700MHz, 384MB RAM, grafika RADEON 9250, system WinXP czyli jak widać bardzo przedpotopowy. Używam przeglądarki Opera (wersji stabilnej) bo najpłynniej mi działa, także po zablokowaniu reklam nie narzekam na nią w ogóle.
Tutaj przegladarka-internetowa-pod-specyficzny-komputer-t435641.html dyskutowaliśmy ostatnio o przeglądarce na wolny komputer autorowi wątku spodobała się moja propozycja QtWeb którą widzę też skandyn Ci poleca. QtWeb to po prostu szubka przeglądarka która ma to co potrzeba do przeglądania internetu plus dodatkowo kilka bajerów jak AdBlock lub klient torenta co jednak wcale nie spowalnia tej przeglądarki.
na Operze, na wolniejszym kompie oglądam filmy 480p na pełnym ekranie bez jakiejkolwiek ścinki. Do tego mam 50 rozszerzeń. Często mam otwartych 10-20 kart a mój rekord to 80 od wrzuty. A Opera to także klient poczty, speed dial i masa funkcji. Więc teraz zrób sobie rachunek, która przeglądarka jest wydajna.