Lekkie pęknięcia na satelitce Z-2300

Witam !

Otóż przed chwilą zauważyłem, że lewa satelita jest lekko pęknięta na membranie. Może się to w późniejszym czasie bardziej potargać ? Da się to jakoś powstrzymać ? Nie ma tutaj osobnego forum związanego z Audio, więc piszę tutaj. Jak ktośma o tym jakieś pojęcie to proszę o porady, albo link do jakiegoś dobrego forum związanego z AUDIO. Jest ich w sieci multum ale zapewne konkretnych jest mało.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi ! :slight_smile:

PS: Jak tylko znajdę kabelek do aparatu to dodam zdjęcie, jak oczywiście on to uchwyci.

Może się podrzeć! Membranę możesz podkleić, ale tylko na niezbędnej długości, wąskim plastrem medycznym z dobrym klejem. Są takie w aptekach pod nazwą Polovis Plus.

http://img543.imageshack.us/img543/4081/conus.jpg <-- czerwoną kreską zaznaczyłem mniej więcej wielkość tego pęknięcia. Jest to głośnik tej samej wielkości tylko jak się nie mylę od Z-2200. Coś operować na takiej powierzchni to magia…

O psiakość! To raczej już za późno. To już nie jest “pęknięcie”, ale wręcz rozdarcie. Moja rada bodaj się tu nie przyda… ale chyba innego wyjścia (poza wymianą głośnika) nie masz.

Ale to nie jest takiej grubości tylko takiej długości… Gra normalnie, nic nie trzeszczy, nie charczy. Membrana jest cała, tylko po prostu są takie mikroskopijne pęknięcia.

Niedługo ludzie na forum zaczną pisać Posty, że mają porysowaną obudowę, i czy nic się nie stanie z komputerem…

Litości :expressionless:

-Aleś pomógł [-X . @Mathek9090-kup niedużą tubkę kleju uniwersalnego, coś z szybkoschnących najlepiej bezbarwny, koniecznie z aplikatorem z otworem o małej średnicy. Na całej długości tego “pęknięcia” (nie widać czy to pęknięcie czy raczej puścił klej na łączeniu membrany z resorem) zrób ścieżkę z kleju tak aby połączyć brzegi pęknięcia. Jeżeli puściło połączenie membrany z resorem, podnieś delikatnie jeden brzeg a klej nałóż na drugi. Zostaw do wyschnięcia. Operację zrób na głośniku w pozycji poziomej i oczywiście nie “grając” :stuck_out_tongue: . Pochwal się jeszcze czy mocno “watujesz” na tych głośniczkach, to główna przyczyna niszczenia resorów w głośnikach :frowning: .

No były już na kilku imprezach (domówkach, a nawet 1 raz na polu) Gdzie szły prawie ile mogą przez bite kilka H więc ja się nie dziwie, że po 4 latach coś takiego się dzieje. Na razie to jest tylko popękane, nie przerwało się. Jak tylko będzie mi się coś gorszego dziać to jak najbardziej zrobię tak jak napisałem “xyzzyx” :slight_smile: Dodam jeszcze, że nigdy ich nie włączałem tak żeby już coś nie wydalało. Głośno ale czysto, bez przegięcia. :slight_smile: Dzięki.

Dodane 30.05.2011 (Pn) 19:29

A co ? Nie mogę się spytać o taką sprawę zapobiegawczo ?