Lenovo g500 nie włącza się po wymianie pasty thermo

Cześć wszystkim,

Tym razem ja szukam porady.
Wymieniłem pastę thermo zarówno na CPU, jak i GPU. Standardowo dałem po ziarenku, tak że po dokreceniu rozeszła się tylko na środku i zostało na pewno z 3 mm do każdej krawędzi. Pasta jaką użyłem to Arctic mx-4.
Po złożeniu ku mojemu zdziwieniu się nie uruchomił, kompletny brak reakcji. Jednak jak podepnę do zasilania to dioda zasilania świeci. Próba uruchomienia z wyciagniętą baterią taka sama. Rozłożyłem wszystko tak jak wcześniej i złożyłem jeszcze raz, ale nic nie dało. Mam teraz pytania:

  1. Po co w tym laptopie jest jakaś folia na GPU? Wcześniej się z czymś takim nie spotkałem.
  2. Jak sprawdzić czy sam przycisk uruchamiania nie padł?
  3. Jak ewentualnie sprawdzić czy płyta główna nie ubita?

Pozdrawiam :slight_smile:

taka pseudo aluminiowa? Widziałem to w chińskich tabletach, to chyba ala radiatorek.
Na 200% dobrze umieściłeś drania i…dobrze poskręcałeś? Może jakieś kabelek jest niedociśnięty.

Musiałem tylko odpiąć wtyczkę od wentylatora do zmiany pasty, więc bez tego powinien się uruchomić. Całego laptopa nie rozbierałem bo już nie bardzo miałem czas, to najwcześniej jutro wieczorem spróbuję.

No to tylko zostaje złe włożenie, no pinów chyba nie połamałeś, mam nadzieję.:wink:

Niby nie ściągnąłem nawet CPU, bo stara pasta prawie sama odpadła, ale też zerknę w sumie :slight_smile:

Znalazłem chwilę czasu w robocie i faktycznie tylko taśma z płyty głównej się odpieła, więc już po temacie :grin: