W normalnej pracy na nim nie ma problemów i zacięć, jednak konwertowanie wideo, pakowanie zipem itp. sprawia, że z turbo 3.4GHz schodzi na “szalone” 2,4GHz… co jest ciut za mało.
Temperatura po 40min katowania procka osiągała maksymalnie 72° wówczas gdy procek daje radę do 100° według producenta.
Pytanie. Czy da radę podnieść maksymalną temperaturę do np.: 85° ? Jest jakiś myk ?
Bios jest tak ograniczony, że tam nic prawie nie ma.
Chyba, że rozkręcę i dam lepszą pastę termoprzewodzącą, jest sens ?
Uaktualnij BIOS. Możesz również zmienić pastę, ale możesz stracić gwarancję, gdyż może potem sprawiać problemy. Może często być powodem do odmówienia naprawy.
To nie próg temperatury jest tu problemem. Mam Ideapad 520 z tym samym prockiem i jest dokładnie ten sam efekt. Problemem jest power limit ustawiony przez BIOS na 15 W. Po przekroczeniu 15W zegary są zrzucane, by zmieścić się w tych 15 W. Liczba ta jest na sztywno wpisana w BIOS i nie da się jej zmienić. No chyba, że ktoś zrobi moda do BIOS-u, ale wtedy takie zabawy są na własną odpowiedzialność.
Hmm…
Jeżeli chodzi tutaj o Poborze prądu to może by zainwestować tak w SSD?
Bo patrzyłem na pobór prądu HDD to jest 6W, - a z kolei SSD 2W zawsze to mniej i dla procesora będzie więcej. Myślę że to by rozwiązało problem z Procesorem. Pozdrawiam.