Lenovo ograniczenie ładowania

Witam, moja znajoma kupiła właśnie sobie laptopa LENOVO Ideapad 700-15ISK i zapytała mnie jak ustawić ograniczenie ładowania do x%, ponieważ w sklepie jej powiedziano(lub przeczytała w instrukcji) , by ustawić ograniczenie zasilania do około 60% jeśli ciągle korzysta z laptopa podłączonego do zasilacza. Z tego co widzę lenovo ma jakąś aplikacje energy manager, tylko nie mogę znaleźć wersji na jej laptopa. Też nie bardzo wiem jak to później przy użyciu tej aplikacji ustawić, a musiałbym jej w miarę dokładnie powiedzieć co ma klikać by to zrobić. Będę wdzięczny za waszą pomoc.

W sklepie nawmawiali jej głupot. To zasadniczo tyle w temacie.

Czyli co, nawet przy ciągłym podłączeniu zasilacza nie powinny pojawić się problemy? Ona boi się, że bateria straci żywotność, a chyba niema w nim możliwości jej łatwego wyjęcia(o ile wogóle jest), na czas gdy laptop jest podłączony do zasilacza.

Tak - bateria straci na żywotności, ale nie od ciągłej pracy przy podłączeniu laptopa do zasilania.
Wymiana baterii jest utrudniona (zresztą tak samo jak i innych wymiennych elementów). Utrudnienie sprowadza się od odkręcenia całego spodu - z czym nawet przeciętny serwisant nie powinien mieć kłopotu.
Ten model (jak i większość obecnego na rynku sprzętu tej klasy) posiada akumulator litowo-jonowy, i w jego przypadku, najwięcej szkody może spowodować:
a) rozładowywanie do zera
b) praca poza zakresem temperatur (zazwyczaj 10-40 stopni C)
Generalnie - ogniwo jest przewidziane przez producenta na cały okres żywotności laptopa.
Zresztą - przykład z życie wzięty: w moim starym firmowym Dell E6530 (7 lat na karku) - program diagnostyczny określa że ogniwo (oryginalne) zostało zużyte w 12% - co uważam za i tak rewelacyjny wynik biorąc pod uwagę, że laptop zazwyczaj przez 8-10 godzin dziennie pracował jako stacjonarna stacja robocza, i 2-4 godzin jako sprzęt przenośny - i tak przez ostatnie 5 lat siedem dni w tygodniu.
Reasumując: sugerowałbym by twoja znajoma nie popadała w skrajności, a jeśli już - to niech przynajmniej używa TYLKO oprogramowania producenta - inne programy “oszczędzające” ogniwa, mają prawo wejść w konflikt z firmware kontrolera ładowania - a wtedy różne cuda mogą się dziać.

Serie biznesowe to inna bajka i porównywanie ich do normalnych laptopów to jakaś pomyłka.

Druga sprawa to program diagnostyczny nijak się ma do realnego czasu pracy baterii.

Trzecia sprawa to fakt że takie korzystanie co najwyżej nieznacznie zwiększa zużycie ze względu na ciągłe doładowywanie baterii. Jedne ogniwa znoszą to lepiej, drugie gorzej. Najlepszy zakres pracy ogniw to 20%- 80% pojemności. Poza tym ogniwa lubią się “męczyć”.

Czy takie ograniczanie coś daje? Sam nie testowałem ale z mojej wiedzy o zachowywaniu się obecnych ogniw mogę jedynie powiedzieć że to loteria ewentualnie efekt placebo. Każdy sprzęt będzie działał pod tym względem inaczej. Za dużo zmiennych żeby stwierdzić coś konkretnego.

Jestem posiadaczem laptopa Lenovo (model G50-70) i używam tej funkcji. Laptop cały czas podpięty pod zasilanie od dwóch lat i z tego co zauważyłem w momencie użytkowania na baterii czas pracy zmniejszył się o 20-30 minut względem pierwszych miesięcy użytkowania. Pierwotnie spokojnie 2 godziny mogłem korzystać z komputera na zasilaniu bateryjnym. Trudno jest mi określić czy funkcja ta realnie wpływa na żywotność baterii, ale sądzę że coś w tym może być.

Shaman1991 A możesz powiedzieć jak to ustawiłeś?

W oprogramowaniu dołączonym do komputera przez producenta jest taka opcja. Oprogramowanie u mnie nazywa się OneKey Optimizer. I program oprócz ustawień dotyczących ładowania posiada także menadżer zasilania i funkcje podobne do CC cleanera czy jak to tam się zowie.

Kurde, jedni piszą żeby pobrać energy manager, inny Lenovo Settings teraz Ty kolejny program ;/

Szczerze mówiąc Lenovo nieźle ma namieszane w tym oprogramowaniu. Po zakupie komputera w pierwszym dniu popatrzyłem który program może mi się przydać i następnie zrobiłem instalacje czystego Windows 10 i tylko ten program. Na laptopie ojca (g710) są cztery programy mające ta sama funkcje.
Może najlepszym rozwiązaniem będzie pobranie ze strony Lenovo jednego z tych programów.

Pobieraj tylko programy udostępnione na stronie producenta i tylko pod twój model komputera. Inny wybór może powodować błędy w działaniu systemu albo nawet uszkodzenia sprzętowe ponieważ takie programy bardzo ingerują w zachowanie komponentów komputera.

Tutaj się zgodzę, ale to oprogramowanie Lenovo wciska do każdego komputera obecnie. Szkoda tylko, że tak jak mówiłem, Lenovo namieszało w oprogramowaniu i jedna funkcja jest dostępna w czterech różnych programach. :confused: i jak porównywałem na kilku modelach Lenovo są to te same programy. Niczym się nie różnią.

Więc bierz cokolwiek albo podaj konkretne nazwy i my zdecydujemy co jest lepsze.

http://pcsupport.lenovo.com/pl/pl/products/laptops-and-netbooks/700-series/700-15isk/downloads tutaj są dwa. Wspomniany przeze mnie one key optimizer (działa na windows 10) i Lenovo Utility. Dwa pozostałe w moim przypadku były dostarczone wraz z komputerem i nie znalazłem ich na stronie. Lenovo Settings i chyba solution center czy coś takiego nie pamiętam już.

OneKey Optimizer - “OneKey Optimizer is a powerful, next-generation system optimization software designed specifically for Lenovo computers. It can enhance your PC’s performance by updating firmware, drivers, and pre-installed apps. It also provides power management schemes that can extend the life of your battery.”

Lenovo Utility - “Support hotkeys of keyboard and on-screen display on Windows 7, Windows 10 for Lenovo Notebook products,
ex. Camera privacy mode, touchpad on/off, capslk, numlk, etc.”

To że niektóre funkcje się pokrywają, nie znaczy że programy są do tego samego. Czytajcie opisy i instrukcje programów. Wiem że Polacy mają okropny nawyk nie czytania takich informacji “bo uraża to ich dumę i honor”, “przecież ja wszystko wiem”. IT to nie dotyczy. Pierwsze co robisz przed zabraniem się za coś dla ciebie obcego to dokumentacja!

Ale napisałem że jednak funkcja jest powielona w kilku aplikacjach a nie że wszystkie z nich służą do tego samego. A co do programów faktycznie nie doprecyzowałem. Chodziło mi, że każdy z tych programów tzn One Key, Lenovo Utility jest taki sam dla każdego komputera. Mam nadzieję, że rozumiesz mnie teraz.
(Wiem poprawiam sie…) tzn. Na laptopie moim g50-70 i laptopie ojca g710 one key wygląda i działa tak samo

Bo to dokładnie ten sam program, może co najwyżej w innej wersji z odpowiednimi sterownikami pod dany sprzęt. Jest to twór lenovo do zarządzania swoim sprzętem. Praktycznie każdy producent ma coś takiego.

W końcu jaki byłby sens tworzenia czegoś od zera dla każdego komputera?

Pamiętaj o jednym. Zawsze używaj programu i wersji udostępnionej dla danego modelu. Mimo że dla ciebie nie maja różnicy to “pod maską” może się wiele zmienić.

W tym się w 100% zgadzam. Tak czy siak do sedna sprawy. Zarządzanie poziomem naładowania akumulatora w Lenovo można ustawić przy użyciu kilku programów a ja polecam One Key. Jest najmniejszy i najwygodniejszy. A co do tego co pod maską tego programu to dlatego podałem linka do tego modelu (w moim przypadku Lenovo g50 jest dużo odmian z różnymi procesorami intel/AMD i kartami graficznymi nvidia/AMD a na stronie producenta znajduje się to w jednym worki z i cała seria g50.

1 polubienie

Tylko, że z tego co widzę ten one key jest na win 7/8.1 na win 10 nie ma ;/

Ale działa spokojnie na Windows 10. Korzystam z programu już prawie od 2 lat i nigdy nie miałem problemu :wink: