Lenovo T400 zakup modemu HDSPA

Czy jest sens zakupu modemu HDSPA do laptopa Lenovo T400? Z tego co widzę, te modemy obsługą do 7.2Mb/s. Mam jeden modem HDSPA na USB Huawei E220, który obsługuje do 7.2Mb/s, ale działa tak sobie i poza miastem łapie raczej gprs niż hdspa, gdzie smartgon łapie HDSPA z zasięgiem 50% i ogarnie jednak te 1-2Mb/s w tamtych warunkach. Jednak laptop ma dwie anteny do modemu. Sam laptop z tego co wiem, łyka tylko konkretne modele tych modemów, a nie wszystkie jak leci. Modemów LTE dla tego modelu nie ma, hdspa jest w zasadzie wystarczające.

Nie opłaca się. Lepiej kupić modem zewnętrzny LTE np Huawei E3372. Wyższa wydajność przy podobnej cenie. Wadą będzie wystające urządzenie z boku, które łatwiej uszkodzić w trasie.

to już mam E220 to słabiej to działa niż w smartgonie. Najlepsze są rozwiazania wbudowane, wifi działa w nim akurat bardzo dobrze.

E220 ma na płytce złączę do zewnętrznej anteny - poszukaj w necie, bo sporo daje.

W T400 nie wsadzisz nic do środka LTE (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), temat przerabiałem. Wsadziłem Ericsson F3507g. Wszystko zależy od tego, czy aż tak Ci zależy na LTE - 7.2Mbit powinno starczyć do wszystkiego. Używasz laptopa głównie przenośnie? Modemy LTE na USB, dodatkowo z anteną są wyjątkowo niewygodne. U mnie skończyło się tak, że udostępniam sobie internet ze smartfonu - wyszło najwygodniej :wink:

Mój smartgon z wyłączonym LTE wyciąga 16Mb/s nawet. Pełne 7.2Mb/s jest dobrą prędkością. W zasadzie Neostrada do 10Mb/s to taki standard i wszystko na takim necie działa (gorzej jest z wysyłaniem czegoś). W przypadku mobilnego internetu czy to HDSPA czy LTE to dużo zależy od pogody, zasięgu i obciążenia danego BTS. Sam mam LTE jako stacjonarny net i w zasadzie to działa dobrze i jako 4G czy jako 3G. Ale to jednak środek miasta. Smartgon lepiej ogarnia niż ten E220, nawet w centrum Warszawy.

Te modemy mają GPS, po co w laptopie GPS?

Co do GPS - nie wiem, może jakieś zaszłości? Kiedyś używało się laptopów jako nawigacja (ale to kupę lat temu). T400 miałem około 2008, więc ‘zwykłe’ GPSy były już w przystępnych cenach.