Lenovo U430p - dysk ST500LM000-SSHD-8GB (wolne bootowanie)

Cześć,

niestety nie znalazłem adekwatnego tematu (jeżeli się mylę chętnie przyjmę link do dyskusji).

Od 2 lat posiadam laptopa Lenovo U430p z Windows 10 (w między czasie przewijało się kilka Linuxów). Ostatnio z powodu szeregu problemów postanowiłem go przywrócić do ustawień początkowych, co zakończyło się kilkakrotnie błędem. Postanowiłem go reinstalować korzystając z USB z Windows 10. Tutaj także większość rzeczy się krzaczyła (początkowo błąd 0x8007025d). Postawiłem więc Kubuntu aby chociaż trochę móc pracować a przy okazji licząc na to, że formatując cały dysk pod Linuxa uda mi się potem W10 postawić bez problemów. O dziwo zadziałało. Z jednym problemem…

Otóż obecnie system włącza mi się około minuty. Przed reinstalacją było to w porywach 15 sekund. Nie mam pojęcia gdzie spieprzyłem instalację systemu na SSHD. Jakieś pomysły?

Dziękuję i pozdrawiam!

Instalowałeś system w trybie UEFI (przygotowałeś pendrive do instalacji)?

Tak w UEFI.

Czyli pewnie dysk SSHD zapewne został wyeksploatowany w pewnym stopniu i to właśnie tego wina. Wykluczając że coś namieszałeś ze sterownikami np. pobierałeś je przez jakiś program.
Możesz poszukać nowszego firmware do niego na stronie Seagate-a.

Dzięki!
Sterowniki zawsze pobieram bezpośrednio ze strony producenta.

Tutaj zrzut z driver info programu Seatools od Seagate. Dysk przy okazji przeszedł wszystkie w nim przewidziane testy bez problemu.

Dalej nie mam pomysłu :frowning: