Lepiej kupić do SE k500i kabel USB czy COM?

Jak w temacie.

Kabel USB napewno będzie szybszy

tyle ze com tanszy a różnicy prawie nie ma oprócz sybkosci 8)

Po co opcja żaden ??

Ja polecam USB

COM będzie 100 razy lepszy,ponieważ możesz za pomocą niego wgrać np. nowy soft,ikonki i inne tego typu bajery,przez USB jest niemożliwe np wgranie softu,a różnicy w prędkości dużej nie będzie.

bo może kupić Irdę :mrgreen:

zgredzio , zależy do czego Ci potrzebny jest kabel.

Jak potrzebujesz kabla TYLKO do przesyłania bajerów na telefon to bierz COMa. Jest on bardzo łatwy w obsłudze. Podpinasz go i tyle

Jak potrzebujesz czegoś lepszego (choć droższego), bardziej zaawansowanego to bierz USB, ale tu już musisz bawic się ze sterownikami

Przede wszystkim chodzi mi o bajery. Prędkość nie jest aż tak ważna.

no to bierz COM. tańszy, łatwiejszy w obsłudze (podpinasz do PC i tyle).

USB czasam są problemy bo do niego trzeba mieć sterowniki.

Ale z COMem do SE uważaj. Miałem kiedyś SE t230 i Coma do niego

nie mogłem nic wysyłać na niego i się jak potem okazało kabelek nie jest dostosowany do transferów plików PC<=> telefon

ale jak masz k500i to mogę ci też polecić podczerwien. jest bardziej uniwersalna :smiley:

Przy uSB będziesz się musiał namęczyć żeby go odpalić :wink: Weź COM!

Polecam pod COM’a nie bedziesz miał zadnych problemuw z kabelkiem wykryje fona na 100% a USB’ka nieraz sie podpina do kompa i nie wykrywa skubaniec

USB

To jak będziesz wrzucał mp3 do telefonu przez COM to lepiej idz sobie zaparz kawę i spokojnie ją wypijesz zanim piosenka się załaduje :slight_smile:

Jak byś porównał te 2 kable przy wgrywaniu 4-5 Mb to być dostrzegł różnicę :wink:

Kabel COM - transfer do 230,4 kb/s

Kabel USB 1.1 - transfer 12 Mbit/s

Kabel USB 2.0 - transfer 480 Mbit/s

Widać różnicę? :slight_smile:

A co do instalacji kabelka, to jak się umie poprawnie instalować nowe urządzenia to się nie będzie miało żadnych problemów.

Ale przy fonach masz ograniczenie też w granicach 250kb/s, no chyba że masz w fonie uSB 1.1 lub 2.0 :smiley: