Jak chcesz dobrać właściwie moc zasilacza i nie mieć przykrych niespodzianek w przyszłości to musisz lepiej opisać cały komputer. Moc mogę policzyć potrzebne będą tylko odpowiednie dane.
Podaj wszystkie karty (graficzna, muzyczna, telewizyjna razem z tymi co są zintegrowane na płycie itp.), rodzaj pamięci ram i ilość kości, napędy optyczne i dyski twarde (model) czyli praktycznie wszystko co masz w tym komputerze (ilość wentylatorków, dodatkowe regulatory obrotów też). Jak długo chcesz jeszcze pracować na tym komputerze, czy ma on chodzić 24/7 czy rzadziej? Czy jest mocno obciążany czy tylko trochę? Masz zamiar go jeszcze rozbudowywać, podłączać nowe napędy?
Najlepiej zrób listę.
Co do marki zasilacza to na elektroda.pl jest biała lista zasilaczy i tych producentów mogę z czystym sumieniem polecić.
Jeżeli nie będziesz podkręcał tego procesora to markowe 500W powinno wystarczyć. Jak masz zamiar coś dołożyć w przyszłości, albo podkręcać procesor to lepiej kupić od razu 600W.
Jak zamierzasz za pół roku kupić i7 to nie kupuj 500W, lepiej kup coś większego. Można teoretycznie dobrać zasilacz do przyszłego zestawu. Wtedy będzie działał i z tym i przyszłym komputerem. Za pół roku zasilacza nie zajedziesz, a zawsze trochę zaoszczędzisz. Na forach proponują 600 do 800W, a nawet 1300W pod i7. W zasadzie procesor to jedno, ale przydały by się jeszcze jakiś informacje odnoście grafiki ilości dysków twardych, napędów optycznych, SSD. Zakładana ilość kości pamięci i będzie to można policzyć.
Dla i7-975 3330 MHz, Radeon HD 5870, dwóch kości RAM, Dysków SSD, HDD, nagrywarki DVD/CDRW Combo, wewnętrznego Blu-Ray, 3 wentylatorków i kilku dodatkowych kart PCI wychodzi 750W.
Po wymianie zasilacza zużycie ramu nie spadnie poniżej tego co masz teraz i co ci przeszkadza. Wydajność też nie wzrośnie. Wzrośnie jedynie stabilność pod obciążeniem, tzn komputer nie powinien się zawieszać, restartować itd.
Wydaje mi się że twój problem nie ma nic wspólnego z procesorem, ale z oprogramowaniem, zużycie pamięci bez powodu nie wzrasta do 80%.