mi sie wydaje ze bankowce to raczej do liceum a co do informatyków to niewiem…
wydaje mi sie ze po liceum i po studiach na dobrych ocenach wiecej mozna zarobic niz po technikum i po studiach na dobrych ocenach no chyba ze bedzie sie swietnym architektem
hehe no własnie ja się boje ze może przypadkiem nie zdam matury w liceum i co wtedy? ;/ a wrcają do tegoo dentysty co bedzie zarabiać 50tys. miesięcznie to chyba przesadziłeś
no 50tys to moze przesada ale 20tys spokojnie jak sie ma dobrą opinie i przyzwoity gabinet a co do niezdania matury po liceum to bez szczescia mozna jedynie pracować za kasą w hipermarkacie jak sie juz ma mature to juz napewno łatwiej znaleźć pracę ale powyżej 2tys miesiecznie trudno bedzie
ja tez jestem w 3kl. gimn i wybieram się do Liceum wiec polecam liceum niechce isc do technikum bo tam jest słaby poziom ;] pozatym nie kręci mnie bycie naprawiaczem samochodów albo budowlańcem mysle czy nie zostać wlasnie dentystą bo to dość opłacalny zawód napewno w liceum jest o wiele więcej nauki czego nie lubie ;] ale sądze ze jakos sobie poradze acha i jeszcze jedno ;] w liceum ja ide do profilowanego Biol-chem będą uczniowie na równym poziomie więc napewno bedzie jakas tam rywalizacja która bedzie pchała do nauki ;] nie mowie ze technikum jest zle ale wole liceum
no wlasnie tego nie rozumiem np. u mnie w najlepszej szkole w gliwicach są tylko klasy profilowane
niewiem czy to jest jakas roznica ale ja nie ide do liceum prof. tylko do klasy profilowanej… bo to liceum ma nazwe Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 10
i tam się znajduje 1 lo i Gimn
wiec moje pytanie brzmi jest róznica mowiąć ide do liceum profilowanego, a klasy profilowanej bo jak tak to sorki wybieram sie do klasy bio-chem a w tamtym liceum są jeszcze inne np. dziennikarska, mat-fiz itd
W dobrym liceum na mat-infie masz gdzieś 8h matematyki i 2h technologii informacyjnej w tygodniu.
W technikum w klasie informatycznej masz ze 3h matmy na tydzień, i z 15h przedmiotów zawodowych. Zależy jak trafisz, ale ogólnie na studia techniczne trzeba mieć maturę rozszerzoną z matematyki, bo podstawową sobie możesz… [-X
Odnosząc się do wcześniejszych postów -> ludzie niemogący poradzić sobie w technikum, przepisują się do ‘ogólniaków’ a później (lub od razu) do liceów profilowanych
Jeśli wiesz, że możesz osiągnąć kiepskie wyniki z matury i pracować w sklepie spożywczym - idź do technikum. Jednak jest jeszcze egzamin zawodowy, który jest mniej zdawalny (aby zdać trzeba mieć 50%+1% z części pisemnej, gdzie zawarta jest również przedsiębiorczość oraz (chyba) 75% z części praktycznej).
Akurat w Poznaniu (nie wiem jak w innych miastach) wysoki poziom jest praktycznie tylko w ogólniakach, do techników idą głównie gorsi uczniowie i co by nie było poziom też jest niższy. Tzn. są oczywiście też gorsze Licea ale w zasadzie pierwsza dziesiątka szkół średnich w Poznaniu należy do LO…
Moim zdaniem do LO idą uczniowie którzy mają “nadzianych” rodziców. I którym sie nie chce pracować. Takie jest moje zdanie. W technikum kolorowo nie ma.
hmm czytaj to co piszecie nadal niemoge sie zzdecydować gdzie isc Teraz Pytanie do Caroo bo tez jestem z poznania jakie bys mi proponowal liceum albo techikum w poznaniu? jak mozesz to wybierz cos z https://nabor.pcss.pl/poznan/szkolapona … lna/nabor/ z gory dzieki :0
bartinio21 , po pierwsze to zależy głównie od ilości punktów. Więc tak się spytam, masz w ogóle jakąś orientacje w tym względzie? Wiesz na ile pkt. możesz liczyć? Żeby się dostać do tych najlepszych liceów to przydawało się przynajmniej 150 pkt. Teraz wy macie chyba jeszcze test z języka więc nie wiem jak te progi się zmienią.
Jeżeli planujesz jakieś studia - Politechnika/UAM czy coś to powinieneś wybrać liceum. Jeżeli od razu chcesz pracować to technikum.
Jeżeli interesujesz się informatyką to raczej powinieneś iść na profil matematyczno-fizyczny, ponieważ te przedmioty będą ci potrzebne zarówno na maturze jak i ogólnie w pracy związanej z informatyką. Ja przykładowo jestem w IIILO na profilu mat-fiz-inf. Z tym że informatyka w Liceum nie jest potrzebna koniecznie rozszerzona, to co umiem to i tak w większości uczę się sam. Ważniejsza jest fizyka matma i oczywiście język informatyki - angielski.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia dojazdu, czasami lepiej iść do bliższej szkoły, zamiast dojeżdżać gdzieś daleko. To co się umie zależy przede wszystkim od ucznia, szkoła może w tym pomóc lub nie.
W technikach się nie orientuję, z dobrych liceów to na pewno:
1lo, 3lo, 6lo (chociaż bardziej humanistyczna szkoła) 8lo, potem 12, chyba 9 itd. Najlepiej przejrzeć jakieś informatory, które są dodawane do gazet itp., albo rozejrzeć się w Internecie.