Widzę dyskusje na temat programosów i dobrych programów i widzę , że byli użytkownicy programosów wyciągają wszystkie “brudy” tutaj…Nie jest to najlepszy pomysł… , ale to wasza sprawa macie żal rozumiem pewne sprawy zmieniły się na programosach ostatnio , macie może i racje , że nie którym władza dobija do głowy ale to nie powód żeby teraz sie odwrócić od tego forum władza to nie wszystko.Liczy się także chęć pomocy innym co można zobaczyć chociażby poprzez moje ,TSAP lub eisu ,posty my nie mamy z tego żadnej korzyści…
bramkarz91_91 z całym szacunkiem. Padło pytanie dlaczego i została udzielona odp. Nie chcę zniżać się do poziomu niektórych moim adwersarzy, odbijając piłeczkę - oni zaczęli, ale proszę przeczytać to dokładniej od początku. To była do pewnego momentu prywatna sprawa forum, a została ona rozszerzona o innych.
Skoro jest taka potrzeba…
Padają zarzuty czy jak to nazwiemy - padają odpowiedzi. Jak uznam, czy inny moderator, administrator, że zaczyna się tu pralnia, to uwierz poleje się “krew” i skończy się “dyskusja”.
Myślę, że stanowisko dp zostało przedstawione jasno i w sposób w miarę kulturalny.
Przykre jest to, że tak naprawdę opinię o Was wystawili Wasi ludzie.
I tu się zgodzę. Może niektórzy po prostu nie dorośli do pewnych rzeczy lub nie chcą ich zrozumieć, traktując zadymę, jako narzędzie zdobycia popularności czy czego tam.
Mamy na celu to samo, tylko, że wyznajemy inne wartości i mamy inne rozwiązania. Skoro, ktoś chce dawać przykład, to niech zacznie od siebie. Przeczytałem Wasz regulamin i z przykrością stwierdzam, iż mimo wielu punktach jest zbieżny, to praktyka zadaje kłam teorii. Właśnie czytam sobie tematy i patrzę na nie z punktu regulaminu i moderatora. No cóż. Jak dla mnie ocena jest negatywna.
Witam Szanowne forum DobrychProgramów. Po moim nicku część z Was na pewno będzie wiedzieć, kiom jestem. Dla tych co nie wiedzą: Mutopompka (Tomasz Łabędzki) -> mod z forum programosy.pl
Czytam ten wątek i naprawdę ręce można załamywać, co Tu się wyprawia. Ale do rzeczy:
Witam Ciebie także. Jakżesz to miło ponarzekać na “nowym forum” na “stare” prawda? Tu Ciebie NIKT nie zgnoi, nie zbłaźni, nie poniży. Jasne. A Opisz tu Wszystkim, za co poleciałeś z forum? Ale błagam. Obiektywnie!
Szkoda, że właśnie zablokowaliście dostęp do tych rzeczy. No cóż.
Szkoda tylko, że nie odniósł się Pan do wypowiedzi Waszych aktualnych ludzi, którzy tutaj się “napisali”. Zresztą odnoszę wrażenie, że nie doczytał Pan wszystkiego do końca.
A to, co kto ma dysku i gdzie bywa, nijak ma się do tego o czym rozmawiamy.
Co do reklam porno i pornobota na forum. Ma Pan dzieci ?? Pomyślał Pan o tym, że internet to także nieletni, którzy nie powinni być tym bombardowani ?? Mało syfu w necie ?? No tak, ale dupy sprzedają się najlepiej, więc warto na tym zarobić - to moje prywatne zdanie.
I do póty, takie sytuacje będą u Was, dopóty, takie a nie inne stanowisko zostanie utrzymane.
Co do współpracy - to już na poziome administracji, chociaż w tej sprawie jestem bardzo septyczny.
Mam. 9 letniego syna. Pozwalam mu na siadanie na kompie. Wie doskonale co to PORNO. Już w wieku 8 lat zaczęliśmy rozmawiać o tym itp. Ale oczywiście rozumiem, że nie dla każdego kiełbasa…
Pkt-3 mojego poprzedniego posta -> OBIEKTYWIZM. I tylko tyle trzeba. Np. Mod zamykał posty moje, bo zakładałem je, gdyż nie szukałem, a tematy były na forum. Dostałem 3 ostrzeżenia i bana.
To oczywiście przykład i wymyślony. Słyszę falę krytyki skierowaną na programosy.pl Ok. Przyjmuję ją osobiście do siebie. Każdy ma prawo wypowiadać się krytycznie o pewnych sytuacjach. Ale kiedy nie chce się słyszeć opinii drugiej strony przyzna Pan, że staje się to “nierówną” walką oraz przy rozdmuchu doprowadza do nieporozumień jak i niepotrzebnych zgrzytów.
Złączono Posta: 14.09.2007 (Pią) 19:56
A kto tu mówi o blokowaniu WSZYSTKIEGO??? Sam jadę na FF, w połączeniu z AdBlockiem oraz modułem update i nauczeniu jej, co ma blokować nie mam żadnych problemów ze “stuffem”. Trzeba tylko chcieć i potrafić to zrobić.
Szanowny Panie mutopompka , uważam, że najlepszym podsumowaniem całej dyskusji jest stwierdzenie, którego użył rownież Pan (chociaż w podobnej formie już się w tym temacie pojawiało). Mam na myśli:
Regulaminowe przyczyny zakazu linkowania do Waszego forum zostały w tym temacie podane już kilkakrotnie i nie ma sensu ich powtarzać.
Temat ten zapewne już dawno popadłby w zapomnienie i nie byłoby mowy o takich sprawach jak
Niestety, sprawy potoczyły się inaczej od momentu napisania posta, który bezsensownie zapoczątkował “lawinę” i który pozwolę sobie zacytować zostawiając szanownemu Panu jego ocenę pod względem obiektywizmu:
Dalsze posty były tylko konsekwencją tej wyważonej, obiektywnej i wyrażającej zrozumienie dla zasad panujących na naszym forum wypowiedzi.
Mając nadzieję, że wspólnie pozwolimy wreszcie ucichnąć tej sprawie, przesyłam pozdrowienia.
Kiełbasa może i tak. Jednak przyzna Pan, że nie każdy ma za sobą takie rozmowy, często ci najmłodsi siadają do internetu i buszują gdzie popadnie. Rodzice nie zawsze mają czas na uświadamianie i wyrabianie u swojej pociechy jakiegoś typu hierarchii wartości, a taki młody adept sieci sam jeszcze nie umie ocenić właściwie pewnych sytuacji. Zauważam jeszcze jeden aspekt. W wielu periodykach papierowych i elektronicznych serwisach często linkowane są różne artykuły (bądź to na Forum, bądź do Vortalu). Część z tych mediów jest opiniotwórcza. Trudno wyobrazić mi sobie rodzica, który sprawdza na każdej stronie www, czy w rotatorze nie ma nic “gołego”… Poza tym - wiele razy czytałem opinie i komentarze Czytelników w sieci (nie tylko tu), oburzonych, że strona miała być stricte piłkarska czy traktować o wędkarstwie, a mapa strony zaprowadziła do przeróżnych pań z Azji na przykład… Z resztą - polityka wychowania dzieci nie powinna być tematem dyskusji na Forum o oprogramowaniu. Skoro taką podjął Pan decyzję odnośnie swojego dziecka - to jest to Pana prywatna sprawa, tak samo jak sposób jego wychowywania. Polityka DP nie ma z tym nic wspólnego.
Można spekulować, czy powinno być tak restrykcyjnie, czy nie. Jednak, abstrahując od tego - takie zostało przyjęte założenie na DP, z którym zgadzam się. Dlaczego? Powyższy akapit traktuje o tym. A skoro taki zapis mamy, to respektujemy go my i Użytkownicy, którzy odwiedzają DP.
Proszę nie odbierać tego osobiście, lecz sprawa Regulaminów zarówno DP jak i Programosów to, jak zapewne Pan wie, sprawa wewnętrzna tych dwóch podmiotów. Można się zgadzać bądź nie, jednak egzystując w danym miejscu w sieci, przestrzegamy zasad tam panujących.
Przytoczę jeden przykład. U mnie w pracy zostały zablokowane wszelkie witryny, które w kodzie strony posiadały “ciekawe” domeny w linkach bądź zostały stworzone docelowo o takiej treści. I nie ma znaczenia, czy to piłka nożna, serwis medyczny, IT, fotosik, motoryzacja… Czasami przysparza to trudności (szuka się informacji, czyta - a tu bach, bo zakupiona została taka a nie inna emisja odnośnika, bądź na danej domenie działają niepożądane witryny), lecz taka polityka została obrana przez firmę. I szanuję to.
Czytam i analizuję uważnie zawsze to, co ktoś mi zarzuca. Jednak forma, w jaką zostały ubrane zarzuty i przyjęta wręcz polityka, że zacytuję:
Nie wróży żadnej sensownej rozmowie. Nie dziwiłbym się, że po takim postawieniu sprawy niektórym Użytkownikom puszczają nerwy. A stąd niedaleko do rzucania mięsem. To chyba nie o to chodziło? Nie da się ukryć, że napięcie na linii jest. Jednak takie deklaracje jak ta cytowana - jasne, że nie przez Pana, lecz użytkownika Waszego Forum - rzucane w eter, nie stwarza atmosfery “miłości i szacunku”.
Mutopompka, ale czy ja narzekam na “stare” forum ?
Ja nie mam pretensji do tego, że dostałem bana - bo dostałem za 2 konta - słusznie. Ja piszę o tym jak forum w przeciągu 1,5 roku odkąd dostałem bana się zmieniło, niestety WEDŁUG MNIE (chyba nie tylko) na gorsze.
Jak napisałem wcześniej:
I niech tak zostanie.
Skoro nie mogę być na Programosach, postaram się pisać na DP i oceniam OBIEKTYWNIE Programosy, bo byłem tam kilka lat - teraz jestem tutaj i koniec dyskusji…
Ja nie, inni zapewne też. Padło pytanie, padły odpowiedzi. Kto zechce to zrozumie, kto nie chce, ten nie wyciągnie wniosków w żadnej sytuacji. I tyle. Postępujemy zgodnie z zasadami i własnymi przekonaniami. Tak więc, nie widzę powodów do niepokoju czy bania się. Wiem, że mam rację i jak do tej pory żaden argument nawet nie zmusił mnie do zastanowienia się nad niektórymi sprawami.
Jak pisałem, każdy ma prawo do wypowiedzi w interesującym go temacie i nikt tego prawa odmawiać nie będzie. Poziomie argumentacji czy wypowiedzi przynosi “zasługi piszącemu” nie pisanemu.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tak naprawdę jest kilka “psów, które nieustannie szczekają, mimo, że stado ma już tego ujadania dość”. Złą markę robią zazwyczaj osoby, które dla dobra ogółu powinny zostać odsunięte “od prawa wypowiedzi i decydowania o i w sprawie”.
Ja w ogóle nie rozumiem sensu tej dyskusji, właściciel dobreprogramy.pl sobie nie życzy czegoś to musi to zniknąć i tyle.
Nie na widzę jak ktoś się komuś wtrąca w jego prywatne sprawy.
Dodam także że miałem bardzo podobne sytuacje z kilkoma serwisami, to już wiem trochę na ten temat.
Z mojego punktu widzenia to jest to zwykła prowokacja, pisze wyraźnie, nie życzymy sobie linkowania do stron gdzie są prono, cracki etc. do tego się trzeba dostosować, przecież każdy zaakceptował takie zasady.
Myślę że nawet jak by z miejsca została zastosowana cenzura na słowo programosy.pl nie było by to nic złego, bo po prostu wasza strona nie jest zgodna z regulaminem.
Natomiast co do programosów nie podoba mi się reguła jesteś użytkownikiem dobreprogramy.pl to masz bana u nas i co z tego że mi się nie podoba ? poszedłem manifestować ? nie, możecie mnie usunąć, pomijam już fakt tego że ja regulaminu w takiej formie nie akceptowałem i nie zauważyłem żebyście zastrzegali sobie jeszcze w tedy prawo do jego edycji ale nie chce mi się już udowadniać co i jak.
Zwykła reklama, w dodatku jaka chamska
Dla mnie ta wypowiedź jest śmieszna, bo jak takie słowa można traktować poważnie. Popracujcie lepiej nad regulaminem którego będziecie się trzymać bo na razie widze u was jest wyznawana zasada regulamin sobie wy sobie, a co więcej próbujecie wprowadzić taką zasade tutaj, że co to tam jeden crack przecież nic sie nie stanie, stanie się, regulamin zostanie złamany.
Później przyjdzie drugi powie a czemu ja dostałem za to kare a oni nie ?
No i sie zacznie. Własnie dlatego wszyscy powinni być traktowani równo.
Co to tego nie masz prawa się wypowiadać! Nie znasz nawet 0.0000001% tej sprawy, przypadku i o co chodziło w tym całym zajściu. Więc odpuść sobie ten przypadek bo nic nie wiesz o tym… A ja nie powiem o co chodziło gdyż główny zainteresowany D!eselek tego sobie by nie życzył…