Cześć
Posiadam płytę główną MSI Z270 GAMING M3 i nie potrafię sobie poradzić z dźwiękiem na tym systemie to znaczy nagle przestaje działać i to na każdej dystrybucji Linuxa. Po uruchomieniu wszystko działa a potem nagle dźwięk się wyłącza i nic nie słychać w słuchawkach. poniżej załączam zrzut z ekranu jak to wygląda.
Dodam, że na Windows wszystko działa prawidłowo, więc to nie wina sprzętu. Podstawowe porady w stylu stypu alsamixer alsaforce reload pavucontrol itd nie działają, Nie wiem nawet jak sprawdzić logi dlaczego dźwięk nagle wywala.
Dźwięk z monitora na karcie nvidia działą prawidłowo.
wyłączyłem już livecd, ustawienia są domyślne, wszystko działa a tu nagle przestaje. Po restarcie znowu na chwile wszystko działa a potem wywala. Chciałem system zainstalować i używać na co dzień ale jak nie działa tak podstawowa sprawa jak karta dźwiękowa to nie ma to sensu. Nie potrafię znaleźć co jest przyczyną problemu.
to czemu działa po uruchomieniu a potem nagle przestaje? słucham youtuba a potem nagle głucho w słuchawkach. z pipewire jest to samo bo już próbowałem poza tym na pulseaudio też wszystko powinno działać bo dźwięk z karty nvidia działa.
Pewnie, to nie to, bo po uruchomieniu działa. Jednak spróbuj Windowsa wyłączyć normalnie (trzymając klawisz Shift). Zawsze warto sprawdzić, bo Windows powoduje różne problemy z Linuksami z uwagi, że się nie wyłącza. Sprzęt po włączeniu Linuksa może po prostu nie działać, gdy Windowsa wyłączyłeś po Windowsowemu (bez klawisza Shift wciśniętego).
Skasowanie nic nie da, a może jeszcze utrudnić. Windows, sam w sobie, nie stanowi problemu, lecz sposób wyłączania. Dlatego prosiłem o jego uruchomienie, i wyłączenie z shift. Jednak napisałeś, że nic to nie dało, więc pewnie próbowałeś, jak prosiłem?
zrobiłem jak mówiłeś i jest to samo działa przez chwilę a później głucho. słychać tylko takie jakby się coś zatkało i próbowało włączyć nie wiem jak to nazwać.