Linux Mint 18.1 64bit problem ze sterownikami Nvidia Geforce (kart grafiki)

Wgrałem dziś Linuxa zamiast Windows 10. Wszystko było pięknie do czasu zainstalowania Zalecanego sterownika do karty graficznej Geforce 920M poprzez Menadżer sterowników.
Mam laptopa z dwoma kartami - zintegrowaną i dodatkową - Intel HD 5500 / Geforce 920M
Po restarcie system przeszedł w Recovery Mode - przyczyną jest właśnie problem ze sterownikami Nvidia.
Pobrałem więc inny sterownik - wersja 374, kompatybilna z moją kartą. Ten sam problem.

System uruchamia się normalnie tylko, gdy używam sterownik Nouveau - ale wtedy karta Nvidia jest nieaktywna i działa Intel czy tego chcę czy nie. A ja chcę właśnie, by Geforce odawalał całą robotę.

Usunąłem sterownik Nvidia i nie wiem co w końcu zrobić, żeby karta działała bez problemów. Czytałem na różnych forach i nie ma skutecznej metody.

Proszę ewentualnie o wskazówki jak pozbyć się całkowicie wszystkiego związanego z Nvidią z systemu skoro nic i tak nie działa, a w Menadżerze Sterowników jest tego w cholerę.

System dzisiaj postawiony, więc nie instalowałem/zmieniałem niczego oprócz zabawy z tym sterownikiem Nvidia, który nie działa od początku.

Co z tymi czterema sterownikami nvidia, które widnieją u mnie na liście? Można je jakoś usunąć? Manualnie instalowałem tylko jeden, a tutaj wywaliło aż tyle

Ubuntu dostarcza kilka wersji sterownika binarnego NVIDIA. Jeżeli masz nowszą dGPU NVIDIA to instalujesz najnowszą wersję (w tym przypadku 381.22). Mint bazuje na Ubuntu :stuck_out_tongue: Niestety Canonical uwaliło bumblebee (w przeciwieństwie do Archa/Manjaro).

W Manjaro bumblebee działa Out Of Box - user tylko wybiera tryb uruchomienia systemu live NON FREE :wink:

W Ubuntu/Mint trzeba ręcznie wszystko ogarniać :smiley:

Dodatkowo NVIDIA Prime na sztywno aktywuje NVIDIA dGPU albo Intel iGPU po ponownym uruchomieniu systemu (wybór w NVIDIA Settings).

Zainstalowałem ten najnowszy sterownik 381 + Nvidia X Server Settings i nadal uruchamia się w trybie awaryjnym przy tym sterowniku :frowning:

Zainstaluj Manjaro i nie męcz się z Ubuntu/Mint. Kernel 4.4 LTS nie jest zgodny z najnowszym sprzętem i mogą pojawiać się takie problemy.

1 polubienie

Zrobiłem reinstall Mint’a. Pobrałem Nvidia prime i settings oraz ustawiłem sterownik Nvidia 375 - zalecany.

Teraz nie ma już problemu z trybem awaryjnym - system startuje normalnie, ale… widnieje komunikat “Nvidia prime is not supported by your hardware” na skrócie od Nvidia prime.

Skoro sterownik Intela jest wyłączony, a Nvidii włączony, to system powinien używać tylko kartę Nvidia? Czy jednak jest na tyle upośledzony, że nadal nie widzi tej drugiej?

Chcę używać tylko kartę Nvidia - zintegrowana jest zbędna.

Graphics: Card-1: Intel Broadwell-U Integrated Graphics
Card-2: NVIDIA GK208M [GeForce 920M]
Display Server: X.Org 1.18.4 drivers: intel (unloaded: fbdev,vesa) FAILED: nouveau
Resolution: 1366x768@60.05hz
GLX Renderer: Mesa DRI Intel HD Graphics 5500 (Broadwell GT2) GLX Version: 3.0 Mesa 11.2.0

Ewidentnie kernel jest za stary na twój sprzęt :wink: 4.10.x albo 4.11 to minimum (obecnie).

Temat do zamknięcia :smiley:

Odpaliłem teraz system…a tutaj wszystko już pięknie działa - mogę w końcu skonfigurować ustawienia Nvidia. Prime działa.

Widać, trzeba było zrestartować dwa razy i dać mu czas na zastanowienie się :slight_smile:

Dzięki za pomoc

Życzę wytrwałości i zawziętości w pogłębianiu wiedzy nt. Linuxa :wink: 98% problemów jest już znanych/rozwiązanych/opisanych na anglojęzycznych forach :grin:

Mam z nim kontakt pierwszy raz w życiu, stąd takie problemy nowicjusza. Kłaniają się nawyki z Windowsa. Z Dziesiątką nie mogłem już wytrzymać, więc postanowiłem się jej pozbyć :slight_smile: