Linux Mint 18.2 KDE - Biały ekran

Witam.

Otóż mam pewien problem z moim pingwinem ; )

Kiedy postanowiłem się wylogować, nagle moim oczom ukazał się biały ekran - a powinien ukazać się ekran logowania, gdy zrestartowałem mojego pupila, biały ekran wciąż występował. Czym może być to spowodowane i jak mogę sobie z tym poradzić, jak mniemam przy użyciu konsoli, gdyż dostępu do środowiska graficznego nie mam w tej chwili. Proszę o pomoc bo bardzo tęskno mi do mojego pingwina :frowning: ta rozłąka nam nie służy.

Stwórz tymczasowo nowego użytkownika i spróbuj zalogować się na niego. Jak się uda - problem w konfiguracji środowiska po stronie usera, jak nie, problem po stronie KDE.

OK, sprawdzę. Dziękuję za szybką odpowiedź : ) Czy problem może być z SDDM? Co prawda nic z nim nie robiłem, aczkolwiek instalowałem różne motywy z pomocą komendy - cp -R /usr/share/sddm/themes

Mogłeś wgrać uszkodzony motyw z którego środowisko teraz próbuje skorzystać.

Też tak sobie właśnie pomyślałem, wylogowałem się właśnie po to, aby sprawdzić czy będzie działać, bo po zablokowaniu ekranu, nie działał no i bum - biały ekran, po restarcie to samo. Hmm…na myśl przychodzi mi jeszcze niekompatybilność motywu z wersją KDE w Mincie.

To też może być powodem. Jeżeli to tylko to, to łatwo będzie to naprawić.

A mógłbyś mnie trochę poinstruować jak to zrobić z poziomu konsoli?

Zależy o co pytasz.
Jeżeli o stworzenie nowego użytkownika, to masz komendę adduser oraz useradd.
Jeżeli o konfigurację KDE, to nie pomogę. Nie używam od dawna tego środowiska i nie wiem gdzie są przechowywane konfigi odpowiedzialne za motywy.

Chodzi bardziej o tę konfigurację, dziękuje mimo to. A mogę zapytać z ciekawości dlaczego nie używasz tego środowiska obecnie i co spowodowało, że je porzuciłeś? I z jakiego teraz korzystasz?

  • bo mi się nie podoba
  • bo ostatnia używalna dla mnie wersja to było KDE z linii 3.x
  • bo kilka razy próbowałem do niego podejść i albo po jakimś czasie coś się wysypywało po aktualizacji, albo czegoś mi brakowało, a nie mam już tyle czasu co kiedyś, żeby grzebać godzinami w systemie żeby znaleźć co i dlaczego nie działa.

Używam Cinamona.

Aha, rozumiem. Dziękuje za wszystko.

Przecież managera logowania SDDM wcale nie potrzebujesz, żeby dostać się do środowiska graficznego.
Jeżeli nie czujesz się na siłach jeżeli chodzi o konsolę i chcesz szybko problem naprawić zrób tak:

Jak pojawi się “biały ekran” przełącz się na TTY klawiszami Ctrl+Alt+F2.
Pojawi się prośba o wpisanie loginu - wpisz swój login jakim się logujesz do systemu, potem hasło (nie będzie się pojawiać podczas wpisywania).
Jak już się zalogujesz dostaniesz znak zachęty w postaci znaku “$”.

Teraz przejdź do katalogu domowego poleceniem:
cd /home/NAZWA_UŻYTKOWNIKA

Sprawdź czy istnieje plik “.xinitrc” z zawartością “exec startkde” poleceniem:
cat .xinitrc
jeżeli pojawi się “exec startkde” to OK jeżeli nie to:
echo "exec startkde" > .xinitrc

Następnie pozostaje Ci tylko uruchomić KDE poeceniem:
startx

Spod środowiska graficznego już sobie dalej poradzisz jak naprawić SDDM.
Odkręcasz po prostu numer jaki zrobiłeś ze skórkami.

2 polubienia

OK, jakoś sobie poradziłem, myślałem wcześniej, że instalowałem same motywy a tak naprawdę skompilowałem sobie wcześniejszą wersję SDDM’a…takie tam zmartwienia żółtodzioba. Dziękuję za całą okazaną pomoc.