mam problem jak w temacie. Wkładam płytkę, rebootuję kompa, pokazuje się logo Mint’a, chwilę ładuje się, a potem wywala takie coś:
potem jeszcze wysypuje kilkadziesiat takich linijek w kilkusekundowych odstępach. I na tym koniec.
Próbowałem już odpalać z opcją: noapic nolapic acpi=off - bez zmian,
ponadto odpalałem to odłączając dysk - bez zmian
na kompie kolegi wszystko idzie jak trzeba…
Nie jest to pierwsza taka akcja że nie mogę systemu załączyć :? próbowałem już z Debianem, Slackware i różnymi ich klonami. Za każdym razem, wcześniej czy później system się wysypywał z podobnymi komunikatami. Poradzcie coś żebym mógł tego Mint’a odpalić wreszcie.
To raczej nie wina napędu bo wcześniej na tym instalowałem stare wersje Mint’a i inne starsze distra, a dziś nie mogę iso ściągnąłem dobre (sprawdziłem md5) i sprawdziłem płytkę po wypaleniu.
Np. chciałem ostatnio zainstalować slackware - wersja 10.0 poszła ale current już nie chciał tak samo teraz stare wchodzą normalnie a nowe za cholerę