Od pewnego czasu(nie od początku użytkowania) mój komputer sam się wyłącza.
Okoliczności:
Dzieje się to podczas oglądania filmów w HD oraz grania w minecraft ;D Najczęściej dzieje się to podczas oglądania filmów prosto z youtube(oglądanie podczas ładowania się filmu) oraz podczas generowania terenu w minecraft. Zdarza się to rzadziej gdy komputer jest jeszcze “zimny”.
Objawy:
Nagle ekran robi się czarny i wszystkie funkcje komputera ustają. Nie resetuje się. Po włączeniu manualnym system uruchamia się normalnie. Czasem włącza się coś w stylu “Wyszukiwanie błędów dysku”
Parametry sprzętu:
Laptop: Toshiba Satellite A300 - 15K
Procesor: Intel Core 2 Duo T5550 1.83GHz
Pamięć: 3072 (2048 + 1024) MB
Grafika: ATI Mobility Radeon™ HD 3470
Dysk: Zewnętrzny Toshiba StorE alu2 1TB
System: Linux Ubuntu 11.10 [3.0.0-15-generic] (działa z dysku zewnętrznego)
Coś jeszcze:
Podczas pisania postu komputer wyłączył się dwa razy. Cały komputer jak i dysk zewnętrzny były wyraźnie ciepłe.
Na początku podejrzewałem przepustowość połączenia dysku zewnętrznego i komputera(USB). Teraz podejrzewam kartę graficzną.
Być może zbytnio się grzeje (brudny lub uszkodzony wiatraczek) i wyłączenie następuje automatycznie, zapobiegawczo przeciw przegrzaniu. Programem Speccy sprawdź temperaturę podzespołów zaraz po starcie.
Nic się nie znam na linuxowskim terminalu więc tylko wkleję wyniki.
user@komp:~$ lspci -k | grep -A3 VGA
01:00.0 VGA compatible controller: ATI Technologies Inc Mobility Radeon HD 3400 Series
Subsystem: Toshiba America Info Systems Device ff50
Kernel driver in use: radeon
Kernel modules: radeon
Temperatura przed restartem: chwilę po starcie systemu:
Po pierwsze, to zainstaluj system na dysku podpiętym przez port SATA (czyli na dysku wewnętrznym) lub chociaż jakiś na E-SATA. Dyski zewnętrzne nie nadają się do codziennej pracy - zwłaszcza te na USB. Sam próbowałem tak z openSUSE i kosztowało mnie to tylko kilka pękniętych żyłek na czole jak mi się komputer wieszał, a nie zapisana praca szła do kosza.
Po drugie, jak sprawuje się system zainstalowany na wewnętrznym dysku twardym? Najlepiej Windows lub jakaś dystrybucja Linuksa… Jeżeli się nie wiesza, to patrz wyżej lub szukaj dziury w niedziałającym ACPI pod Ubuntu.
Po trzecie, “odkurz wnętrze” laptopa… Jeżeli oczywiście możesz, to spróbuj odkręcić dolną klapę obudowy i wyczyść wszystko co odpowiedzialne jest za odprowadzanie ciepła na zewnątrz (wiatraczki, radiatory, itp.). Możesz się też pokusić o ściągniecie radiatorów (zazwyczaj są tylko przykręcone śrubkami) i wymiany pasty termicznej… Mój Asus A7Sv miał między GPU i radiatorem coś co bardziej przypominało popękaną skamielinę niż pastę termo-przewodzącą. Pamiętaj, że robisz to na własną odpowiedzialność
To na razie tyle, daj znać czy coś z powyższego się sprawdziło?
ale komputer normalnie działał. Wyłączyłem filmy(minecraft został) i chciałem odpisać, że już nie ma problemu. Piszę… i czarny ekran. Komputer znowu się wyłączył. Coś to wnosi do sprawy?
Procesor Intel® Core™2 Duo Processor T5550 ma próg temperatury - 100 st. C. (źródło [Package Specifications >>TJUNCTION]) Jeżeli CPU osiągnie krytyczną temperaturę, komputer po prostu się wyłączy i będzie można ponownie uruchomić urządzenie gdy temperatura zmaleje.