Wynikiem polecenia ls -s jest lista plików, gdzie najpierw jest wielkość, a później nazwa. Przykład:
420 plik 1
Wynikiem polecenia ls -s jest lista plików, gdzie najpierw jest wielkość, a później nazwa. Przykład:
420 plik 1
Podpowiedź:
man awk
plus konstrukcje.
Rozwiązanie:
ls -s | awk '{ print $2 " " $1}'
A tak z ciekawości do czego jest Ci to potrzebne?
Nie rozumiem do końca problemu. W jednym katalogu na GNU/Linux nie ma mowy, by dwa pliki miały identyczną nazwę.
Ja do końca nie rozumiem co ma to wspólnego z tematem.
Bardzo dziękuję. Widzę, że jeszcze dużo nauki przede mną.
A do czego jest to mi potrzebne?
Nie lubię gromadzić wielu rzeczy i co jakiś czas robię porządek na dysku. To co jest dla mnie ciekawe (programy, muzyka, itd), ale bardzo rzadko wykorzystywane, trafia najpierw listę do pliku tekstowego, a później do kosza. Tylko to co niezbędne, często używane, trafia na pendrive’a (plus kopia zapasowa).
Jakiś czas temu przeszedłem z Windowsa na Linuxa (obecnie Peppermint Six). W Windows do robienia spisu plików w katalogu korzystałem z programu “pchełki” Directory Lister 0.9.1. Wynikiem była lista, w której najpierw była nazwa, później wielkość. Po przejściu na Linuxa, chciałbym zachować taki sam układ listy. Do tego dochodzi chyba siła przyzwyczajenia :-). Jeszcze raz wielkie dzięki.
Teraz widzę, że moje przykłady są trochę mało czytelne. W nazwie pliku zamiast dolnego podkreślnika, zrobiłem spację. Mój błąd, powinno być:
420 plik_1
plik_1 420
Spoko, ale tak szczerze mówiąc, sam nie widziałem jak to zrobić i zająłem się tematem z czystej ciekawości. Rozwiązanie tego problemu wygooglowałem w ciągu 3 minut więc mogłeś się też trochę postarać i poszukać sam rozwiązani ;).