Witam, mam poważny problem, bardzo mnie to denerwuje. Mój internet z tp został podzielony, na połowę, tzn. z kuzynem, mamy neta na pół. U mnie został modem a u niego bez przewodowe łącze, nie wiem czy dobrze pisze, wygląda to jak USB. U niego net chodzi normalnie, a u mnie wciąż się rozłącza z siecią, po prostu tracę neta. Musze wyłączyć kompa i włączyć jeszcze raz. Co w wielu sprawach internetowych bardzo mi przeszkadza. Dodam jeszcze, że gdy miałem internet normalni, czyli sam nie miałem takich problemów. Proszę o szybką odpowiedź i pomoc. Z góry dziękuje.
“nowako84”, nie powiedziałbym tak. skoro po wi-fi działa poprawnie, to może być pare przyczyn.
-
włączone oszczędzanie energii jeśli komputer podłączony jest przez usb.
-
kuzyn zapycha łącze i wygląda to tak jakby nie było transmisji.
-
uszkodzona karta sieciowa jeśli komputer podłączony jest przez eth
“Asomoto” pisze, że restart kompa rozwiązuje problem i jesli tak jest faktycznie to na tym bym się skupił, po co od razu wydawać 200 zł na router
No to dalej nie wiem co zrobić. Mogę także powiedzieć, że czasami Kuzyn, koma gdzieś zabiera. W tedy z internetu korzystam tylko ja, a i tak internet się rozłącza.
gan911, twoje 3 powody, jest możliwość naprawienia tych błędów o ile one są i możliwość sprawdzenie tego? Z góry dziękuje za odpowiedź.
We właściwościach swojej karty sieciowej ustaw tak:
prosiłbym o screena z liveboxa parametrów łącza
w przeglądarce 192.168.1.1 jako adres -> login i hasło : admin -> konfiguracja zaawansowana -> statystyki -> statystyki adsl.
druga rzecz czy kożystasz z laptopa czy stacjonarnego?