Witam. Od kilku miesięcy jestem pechowcem korzystającym z Liveboxa od ukochanej Telekomunikacji Polskiej. jeden komputer podłączony jest przez kabel Ethernet, tak samo jak telewizor (dla mniej zorientowanych livebox umożliwia także oglądanie 7 kanałów), drugi komputer znajdujący się jakieś 5 metrów od liveboxa korzysta z adaptera USB wi-fi . Przez pierwsze 2 miesiące nie było żadnych kłopotów, niestety ostatnio na komputerze korzystającym z adaptera internet rozłącza się z częstotliwością od 2 do 30 minut. Jest to duży problem kiedy chcę coś sciągać, lub po prostu zagrać przez internet. Moje pytanie to: Powinienem adapter oddać do wymiany(na gwarancji) i liczyć że internet nie będzie wariował tak jak przez pierwsze 2 miesiące, czy zakupić kabel ethernet, i poprzez rozdzielacz sygnału podłączyć go do liveboxa (użycie rozdzielacza jest konieczne ponieważ oba porty do ethernetu są już zajęte), oraz czy ewentualne używanie rozdzielacza sygnału może powodować jakiekolwiek ograniczenia (spadek prędkości itp).
Podczas pisania tego tematu internet rozłączył mi się 3 razy. Mam nadzieje że mała ilość moich postów(jestem nowym użytkownikiem) nie wpłynie na waszą chęć pomocy w mojej sprawie.
Ogólnie dużo osób narzeka na to urządzonko ale prawidłowo nie powinno być problemów takich jak opisujesz ja bym to w pierwszej kolejności reklamował ,a co do użycia rozdzielacza jak to na nazywasz nie wpłynie on na zmiejszenie predkości możesz bezpiecznie to zrobić
Z tego co pamiętam urządzonko to bardzo łatwo gubiło zasięg (u mnie na ogległości 5 metrów + ściana). Spróbuj w inny sposób je ustawić. Rozwiązanie? Przejście na kabel lub kupić lepszą karte bezprzewodową. Teraz mam wbudowaną w laptopa i nie zrywa połączenia. Mam na niej zasięg z lb na 80% a na adapterze od lb z 20%. Zastosowanie “rozdzielacza” nie spowalnia raczej sieci. Jak już to w bardzo znikomy sposób, osobiście nie widzę żadnej różnicy.
