LiveISO uruchomiony z dysku przenośnego

Bawię się dystrybucjami Linux. Sformatowałem dysk przenośny Ventoy i uruchamiam z niego różne dystrybucje Linux

Tak uruchomiony OS zmienia mi zegar w biosie. Czy to normalne? Czy BIOS ma w swoich ustawieniach strefy czasowe (czy dopiero uruchomiony OS narzuca mu taką)? Jest sens zmieniać ręcznie czas w BIOS?

Tak to normalne, Linux używa czasu UTC a Windows localtime, możesz skonfigurować Windows aby też korzystał z UTC.

A da się skonfigurować na odwrót aby Linux używał localtime?

…co jak co wolę czas lokalny. Kolor określam słowem czerwony w życiu codziennym, a nie kodem #ff0000 (choć ten drugi jest doskonalszy)

@kramar99 pytasz poważnie? A tego nie ustawia się podczas instalacji? Wybierając strefę czasową.
Czy pytasz by Linux odpalony z LiveISO pokazywał czas lokalny?

Niektóre wspierają przechowywanie danych, być może też przeskok na czas lokalny, gdy bios nie ma pola ze strefą czasową:

https://www.google.com/search?q=linux%20live%20with%20persistence

W najgorszym wypadku może trzeba zrobić sobie plik z bashem do korygowania zaraz po zalogowaniu.

Dawno nie było upominania za mądrzenie się, co?

Zmiana strefy czasowej zmienia wyświetlanie czasu, nie sposób jego przechowywania.

Da się, np. przy pomocy komendy:

timedatectl set-local-rtc 1

tyle, że nie jest to najszczęśliwszy pomysł, gdyż na etapie ładowania kernela i następuje synchronizacja czasu z tym z zegara RTC, co w przypadku systemów innych niż livecd może spowodować problemy ze znacznikami czasu w plikach logach etc.

Dlatego w przypadku dualboot z Windows zalecane jest skonfigurowanie by ten korzystał z UTC, tym bardziej, że piszesz, o testowaniu różnych dystrybucji, lepiej ustawić raz w Windows niż ustawiać w każdej z dystrybucji osobno narażając się na potencjalne problemy.

Oczywiście o testowaniu różnych dystrybucji miałem na myśli: p19koz

piszę zupełnie poważnie - zero sarkazmu… dopytywałem. Sam jestem zielony jak szczypior w temacie Linux. Dopytałem czy to 100% serio czy to jakiś, dla mnie, niezrozumiały żart.

No i udowodniłeś mi, że nie wiedziałem o czym piszę. Lepiej więc zamilczę.

Oczywiście, że ustawiam podczas instalacji Linuxa: strefa Europa, Warszawa a i tak jest przestawiany czas o godzinę.

Dzięki, sprawdzę trochę później.