Logitech K350 - "twarde" klawisze

Hej.
Szukałem ostatnio dobrej klawiatury z przyciskami multimedialnymi. W oko wpadł mi Logitech K350, który oprócz wygodnej podpórki pod nadgarstki i dodatkowych przycisków był też chwalony za bardzo wygodne klawisze i szybkość pisania. Na Allegro znalazłem tylko wersje z układem QWERTZ który był na tyle dziwny, że zniechęcił mnie do zakupu. Kilka dni później znalazłem ten model z układem QWERTY za niską cenę, używany na OLX. Zakupiłem sprzęt i… coś mi w nim nie pasuje. Klawiatura rzeczywiście ma wygodną podkładkę, sporo dodatkowych przycisków, ale klawisze działają jakoś tak opornie. To znaczy - często wymagają większej siły nacisku, nie wciskają się tak łatwo jak na mojej poprzedniej klawiaturze (jakieś chińskie padło). Czy jest możliwe, że kupiłem jakiś uszkodzony egzemplarz czy po prostu „ten typ tak ma”?

Nawiasem mówiąc, ciężko było mi cokolwiek znaleźć. Większość klawiatur które widziałem to albo modele „slim” o niskim skoku klawiszy (co jest dla mnie niewygodne), albo jakieś pro-gamerskie świecące się na wszystkie kolory tęczy i kosztujące chore pieniądze. Czy są jeszcze w produkcji jakieś fajne klawiatury o „klasycznym” skoku klawiszy, z podkładką i przyciskami multimedialnymi za w miarę niską cenę?

Pozdrawiam.

Możliwe, że została zalana jakimś słodkim napojem. Niestety doświadczyłem czegoś podobnego jak opisujesz na jednej klawiaturze.
Możliwe, że jest po prostu brudna i wystarczy wyczyścić. Generalnie bez jej rozebrania jest to zgadywanie.

Zależy ile to jest niska cena. Ale raczej nie ma. A te gamingowe świecące są często naprawdę dobre i wygodne, a podświetlenie można wyłączyć. Sam do pracy używam typowo gamingowej klawiatruy CoolerMaster MK750 i żałuję, że jej nie produkują już bo jestem prawie pewny, że wymieniłbym ją za jakiś czas na taką samą. Na szczęście złapałem jakąś ostatnią sztukę jak już ich nie było. Co prawda za chore pieniądze bo chyba ponad 700zł, ale nie żałuję. Pancerna i po 2 latach nadal jak nowa, a dodam, że klawiatury i myszki dość mocno zużywam w pracy.

To znaczy jakieś białe, delikatne podświetlenie jest w porządku, ale w większości przypadków podświetlenie jest koloru wściekło-zielonego albo niebieskiego/czerwonego i wali po oczach. Już nie mówię o jakimś RGB czy czymś podobnym.

Niska cena - tak do 200/300zł maksymalnie. Jestem w stanie tyle dać, jeśli sprzęt posłuży mi dłuższy czas bez problemów. Natomiast szkoda, że ciężko kupić coś, co ma klawisze multimedialne. Zwłaszcza w wariancie bezprzewodowym to jest bardzo wygodne, bo można sterować wieloma rzeczami bez odrywania się od pracy. Taka, którą zalinkowałeś jest całkiem fajna ale dość droga jednak.

Zależy mi na naprawie tej klawiatury, bo poza tą usterką jest właśnie taka, jak potrzebuję - duża, z dodatkowymi klawiszami i podkładką pod nadgarstki. Może udałoby mi się dostać nowy model z „normalnym” układem klawiszy, ale trochę w to wątpię.

Jeśli miałbym kupić (a powoli o tym myślę) drugą bezprzewodową klawiaturę do pracy to bym brał Logitech MX Keys, ale to ponad budżet. Ale może stwierdzisz, że dołożysz.

Generalnie chyba ternd z milionem klawiszy funkcyjnych skończył się już parę lat temu.

A niebieskie czy czerwone nadal można wyłączyć, a RGB ustawić na białe albo wyłączyć - tak samo jak możesz ustawić w każdym przypadku intensywność. Ale warto to weryfikować czy na pewno dany producent regulację intensywności zapewnia. Dziś jest to raczej standard, ale lepiej sprawdzić niż trafić na wyjątek.
Dlatego że można podświetlenie wyłączyć nie rozumiem demonizowania czerwonego podświetlenia i wybierania czegoś zupełnie bez. Przecież jak się je wyłączy to wychodzi na to samo. A za podświetlenie moim zdaniem praktycznie się nie płaci, inne rzeczy mają większy wpływ na cenę niż podświetlenie czy rgb.

Pisałem kiedyś na tego typu klawiaturze, i nie mogłem ogarnąć czy klawisz „wszedł”, czy nie. Było to irytujące. Wolę klawiaturę z wysokim („klasycznym”) skokiem klawiszy. Wtedy czuję wszystko pod palcami i pisanie jest przyjemne.

Kupiłem kiedyś taką klawiaturę „gamingową” która miała tylko i wyłącznie podświetlenie zielono-niebiesko-czerwone, które waliło po oczach i nie dało się go przygasić. Możliwe, że było to jakiś tandetny model marki „krzak”, nie pamiętam. Natomiast jeśli da się ustawić delikatne, białe podświetlenie to jestem jak najbardziej za :slight_smile:

Szkoda. Przyciski regulacji głośności i sterujące muzyką (stop/play/prev/next) są bardzo przydatne, poza tym w tej klawiaturze można sobie ustawić całe kombinacje klawiszy pod jeden przycisk, co przydaje się np. przy obróbce zdjęć albo filmów.

Niestety, ale dzisiaj w modzie jest minimalizm i upraszczanie wszystkiego. Nie jestem fanem obu tych trendów, jak można się domyślić :slight_smile:

Nie znoszę niskoprofilowych klawiatur i Cię doskonale rozumiem.
Miałam różne klawiatury i unikam wynalazków à la Logitech i Microsoft. Wykonane ze słabego szybko ścierającego się plastiku zaczynają po jakimś czasie się zacinać. Nawet po kilku miesiącach pisania.

Jaką masz teraz klawiaturę?

Stworzoną własnymi siłami :)…, klawiaturę z mechanicznymi przełącznikami stworzoną na drukarce 3D. Klawisze zaprogramowane według własnych preferencji. W planach nowy model wykonany na frezarce z drewna.

Polecam jakąś mechaniczną klawiaturę. Nie są tanie, ale za dwie, trzy stówki…

:open_mouth: No nieźle… Drewniana? no OK, ale co z trwałością?

Ja znowu na tyle się przyzwyczaiłem do ekranów dotykowych ze chętnie bym wypróbował coś takiego

Albo takiego Bastron wired glass touch keyboard B10 - YouTube
Te małe na Ebay są ale osiągają jakieś absurdalne kwoty. Z pełnym zestawem przycisków niestety nie do kupienia.

Jeżeli chcesz eksperymentować z klasykami, to może warto zamówić coś z Unicomp
https://www.pckeyboard.com/ To są klawiatury wykonane w takiej samej technologii jak z oryginalnych IBM ale ludzie piszą, że to już nie ta jakość

Ewenutalnie poszukać oryginalnego Model M np z lat 90’tych Ibm Model M for sale | eBay z tym że to już zabytki i trzeba sprawdzić czy takie przełączniki nam odpowiadają. Rozpisuję się, bo sam bym taką chętnie dorwał i sprawdził czy fajna.

1 polubienie

Rozkręciłem i wyczyściłem całą klawiaturę (nie była jakoś szczególnie brudna w środku) i mam wrażenie, że niewiele to zmieniło. Teraz, po jakimś czasie jestem w stanie pisać na niej szybciej i sprawniej, ale po sprzęcie markowanym jako ergonomiczny oczekiwałem trochę więcej. Być może egzemplarz, który zakupiłem był po prostu zużyty, ale nic na to nie wskazuje.

Twardy gatunek drewna będzie mocniejszy od plastiku, a zarazem przyjemniejszy w dotyku dla palców.

Taka sama technologia, ale inny plastik i pryska czar.

To fakt, też mnie zniechęciły te marne plastiki, ale można mieć oryginalny model m nówkę o ile się chce w to włożyć trochę pieniążków New NEVER OPENED IBM Model M by Lexmark Mechanical Keyboard , Wired with Adapter | eBay Lexmark to chyba to samo, tylko inne nalepki.

1 polubienie

Miód. Zobacz, jak fajnie jest wyprofilowana. Posłuży ze dwadzieścia lat. Sprzęt dla dziennikarzy, przez duże D, pisarzy i tłumaczy. Kiedyś miałam podobną klawiaturę i poszła do śmieci. Teraz rozpaczam, bo była niezniszczalna, klawisze się nie wycierały, tylko problem ze wtyczką i długą spacją.

Kiedyś takie sprzęty się wyrzucało albo sprzedawało za bezcen. Parę lat temu przyszła moda na retro i wielu co wyrzuciło sprzęty teraz nie może sobie tego wybaczyć. Ceny potrafią osiągać wielokrotność (poprawka w linku) współcześnie posiadanych sprzętów (to są ceny startowe licytacji). Biedny się w poważne „retro” nie pobawi.

Co do podłączenia, wraz z nastaniem mody na retro jest wysyp wszelakich konwerterów i przystawek godzących stare z nowy, ibm pc - How can I connect a DIN plug keyboard to USB? - Retrocomputing Stack Exchange

edit: hmm
https://www.simulant.uk/shop/amiga-classic-mechanical-keyboard