witam
mam takie pytanko,mam xp sp 2, i w ostatnim ekspercie ukazała się nakładka na xp pod nazwą w temacie,aczkolwiek po zainstalowaniu nic mi nie zmienia,wiecie co może byc grane??
A system sie normalnie uruchamia??
I tak się powinieneś w takim razie cieszyc.
Mi po instalacji system już się nie uruchomił. Instalowałem to dwa razy i za każdym razem to samo.
Podobno nowsza wersja działa już lepiej, ale rada z mojej strony.
Daruj sobie to. 
Zgadzam się z lazikarem. Niestety kiedyś chciałem sobie to zainstalować, lecz po paru zapytaniach na różnych forach wszyscy mi to odradzali.
Owszem - niektórym to chodzi ale oni są nieliczni. W większosci przypadków pomaga jedynie reinstalka systemu.
Nie polecam 
system mi normalnie chodzi,zmienia mi ekran logowania i to wszystko,hmm… jak instalowałem 4 częsc tego transformpacka to tylko reinstalka ale teraz raz przed reinstalką miałem tą wersję 8 i dobrze chodziła , a po reinstalce już za chiny ludowe nie che się zainstalować 
a mi tam chodzi dobrze wszytsko mi sie zmienilo, wszystko mi sie odpala, przed reinstalka i po 
hmm no właśnie niewiem dlaczego niechce mi się to zainstalować,a masz sp2??ba ja mam , może to on koliduje z tym transformpackiem
mam sp2 wiec to chyba nie jego wina…
JA też mam SP2 i mi to działa
Ale tak szczerze… jest to zbedny bajer… Darujcie sobie instalacje tej nakladki na winde…
Zgadzam sięz tym
PS. Tak naprawdę jużdawno to usunąłem bo zamuliło mi kompa i sie wkurzyłem. Nie nawidze tego typu programów. Windows wygląda cienko i nic tego nie jest w stanie zmienić. Odradzam instalację również. Ale jeżeli ktoś jest tak uparty to niech próbuje może się uda ale i tak zmuli wam kompy
koleś ale ta nakładka wogule nic nie zamula,hyba że masz za mało ramu
bo normalnie mi chodzi tylko niewiem jakim cudem za 20 razem udało mi sie to zainstalować:d
zamulało ci pewnie co innego bo napewno nie to!!
i sie udalo za 20 razem
Wiec brawo za dociekliwosc i wytrwalosc!! Mi tam komp po instalacji tego syfu chodzil jak wczeniej (znaczy sie nie mulił) ale ta nakładka urodą nie grzeszy wiec ja usunąlem, ale o gustach sie nie dyskutuje…