dziwna sprawa. Komputer (Asus k56cm) był aktualizowany przez lata kolejno:
Z W7 do W8
z W8 do W8.1
z W8.1 do W10
Wszystko działało ok, aż do tego miesiąca. Czasem przy uruchomieniu komputera komponenty działają (słyszę wentylator + dysk) ale ekran jest czarny. Wykonałem już fixy dotyczące problemów z hibernacją. Nadal problem jest. Ba, wymieniłem już ram i dysk na nowy. Nadal problem się pojawia. Czy ma ktoś pomysł jak to rozwiązać? czy format partycji systemowej pomoże (przez to że problem serio powstaje losowo - albo mi się tak wydaje… - nie mam pojęcia już jak to obejść).
Nie wiem, może to kwestia ustawień w biosie? boję się, że to może być problem z płytą główną (ale tutaj wtedy odpuszczę…)
Póki nie wyeliminujesz softu to ciężko powiedzieć czy to hardware. Osobiście zacząłbym od instalacji systemu na nowo. Możesz też wrzućić screena z HWINFO zakładka Sensors z HDTune zakładka Health (tylko całe okna). Przeskanuj kompa ADWCleaner uruchom z prawokliku jako Administrator. Najpierw Szukaj następnie Usuń. Po restarcie pobierz Malwarebytes (w czasie instalacji odznacz okres testowy premium). Zaktualizuj i rozpocznij skanowanie usuń wszystko co znajdzie. Jakby co to w nowym temacie w dziale bezpieczeństwo możesz wrzucić logi z FRST.