Od chwili gdy musiałem przywrócić system (z winy Microsoftu) zaczęły pojawiać się krótkie freezy. Z biegiem czasu coraz częściej. Czasem występuje gdy uruchamia się HDD, czasem przycina się gdy chłodzenie CPU wchodzi na obroty (chwilowy wzrostu obrotów). Czasem podczas zwykłej spokojnej pracy jak i w grach.
Nie jestem pewien czy to aby nie jest wina RAMU (Patriot, 2 zestawy 2x8GB 3200MHz). RAM jest kompatybilny z płytą główną (PV416G320C6K) ale od jakiegoś czasu nie chce wstać na 3200MHz.
MEMTestem nie sprawdzałem, pojedynczych kości ramu też nie wyciągałem jeszcze. BIOS o ile dobrze pamiętam, aktualny.
Może ktoś miał podobną sytuację? Może wina leży w innym miejscu?
#EDIT
Chwilę po freezach sprawdzałem podgląd zdarzeń. Żadnych błędów nie było.
Specyfikacja:
Ryzen 7 3700X
MSI B450 Tomhawk MAX
4x 8GB 3200MHz PV416G320C6K
MSI RTX 2060 Super
VS650
Samsung EVO 970 500GB
Goodram Iridium Pro 240GB
Jakiś stary HDD 1Tb, nie pamiętam nazwy
Nie, freez trwa maksymalnie z 2 sekundy w międzyczasie jest coś takiego np w grze: freez, przeskok paru klatek, freez, przeskok, freez i wraca do normy. Przy tym dźwięk nietypowy. Ciężko opisać go
Kojarzę, że ten Goodram miał taką przypadłość, że jak się go odpowiednio zapełniło to zaczynał właśnie rzucać takimi freezami. Ale skoro OS masz na Samsungu to raczej nie to.