Lotnisko - kontrola Ipod'a

Witam, wybieram się do USA i chciałbym zabrać ipoda ze sobą, w związku z czym mam pytanie.

Moja kolekcja muzyczna to w dużej mierze FLAC’i płyt moich i sióstr, nagrywane na Ipoda przechodziły proces konwersji na m4a (bodajże) więc jak sie łatwo domyślić - jak FLACi - pozbawionę są cyfrowych zabezpieczeń typu DRM itp.

Czy na lotnisku podczas kontroli urząd celny lub ktokolwiek inny może się uczepić tego ipoda i legalności tych plików (bo bądź co bądź nie jestem w stanie tam na miejscu udowodnić ich legalności, tymbardziej teraz gdy, tak się o niej mówi).

Jeżeli ma ktoś jakieś doświadczenia na ten temat, bądź pewne informacje prosze o podzielenie się nimi.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Nikt nie będzie Ci kontrolował iPoda. Na karcie w aparacie fotograficznym tez mógłbyś przenosić muzykę, programy czy co tam jeszcze. Mogą jedynie zapytać Cię, jak będziesz wracał z nowym iPodem w opakowaniu czy zapłaciłeś cło.

Raczej nie będę, ale chociażby zakładając, że tak, kupie tam ipoda, ale będę go użytkował i w stanie używanym będę z nim wracał to cło mnie nie obowiązuje?

Jak kiedyś leciałem z Amsterdamu do warszawy z laptopem to nie kazali go ani włączać ani nic, tylko go przeskanowali rentgenem czy aby na pewno jest to laptop a nie atrapa a w razie wątpliwości po prostu każą włączyć aby udowodnić, że to jest komputer a nie bomba ale oprogramowania nikt nie sprawdzał, bo nie ma na to czasu, odprawa powinna trwać jak najkrócej. Gdy leciałem do Amsterdami z Gdańska przez Warszawę to w Polsce tylko skanowali mi tak samo laptopa i głośniki i nikt nie kazał mi nic włączać ani nie sprawdzał legalności ale z Amerykanami to różnie bywa i pochwalam, że się upewniasz. Co do cła to się nie orientuję ale wiem, że płaci się cło głównie jak się sprowadza sprzęt do kraju a wyjeżdżając z USA to cło najprędzej zapłacisz w Polsce to już musisz się dowiadywać jak to wygląda w Polsce. Ja podróżuję po Europie i jeszcze żaden z celników nie kazał mi pokazywać jakiś dokumentów dotyczących laptopa lub innego sprzętu :slight_smile:

Pozdrawiam!

Mimo wszystko daruję sobie tego ipoda :slight_smile:

Wolę losu nie kusić, ale dzięki Wam wielkie za pomoc.

No jasne, że ci iPoda nie będą kontrolować. Bez przesady.

skoro zwykli policjanci na drodze mogą kontrolować “legalność” oprogramowania w GPSie, to pewnie mogą także sprawdzać inne urządzenia elektroniczne, nasze jeansy i inne rzeczy, więc już samo poruszanie się po Polsce może narazić Cie na kontrolę :slight_smile: