Narzędzie dyskowe wymazało dysk. Następne polecenie to: Zainstaluj ponownie system… i tu zaczynają się kłopoty. Na początku było to: Nie można utworzyć woluminu przedrozruchowego na potrzeby instalacji APFS. Kiedy jeszcze próbowałem High Sierra, bo taki był poprzednio. Później coś się pobrało z internetu i pojawiła się możliwość instalacji OS Lion. Ale i ta się urywa w pewnym momencie z komunikatem: Nie można pobrać dodatkowych składników wymaganych do instalacji systemu Mac OS. I kicha.
Mógłbym prosić o jakieś pomysły, co dalej? Jak z tego wybrnąć?
Właśnie szukam w necie instrukcji. I problem w tym, że znalazłem z pięć różnych i nie do końca je rozumiem. Znasz jakąś łopatologiczną? Acha, nie mam klawiatury specjalnej Apple, więc jest też kłopot z pewnymi skrótami klawiszowymi.
Problem z tymi instalkami z pena polega na tym, że często nie działają poprawnie.
Ja po prostu podpinam dysk na USB i robię sobie drugą instalacje na nim. Jak coś się wysypie, albo trzeba przeinstalować, to odpalam z niego i robię reinstall. Działa zawsze i na dodatek przy tych starszych startuje praktycznie na wszystkim, byle system ni był jakiś zbyt nowy.