Po ostatniej poprawce pojawiły się problemy z grafiką. Chrome wyświetla tak.
Wszędzie mamy czerwone ramki. Problem dotyczy też niektórych komunikatorów oraz oczywiście całego softu opartego o Chrome.
Wszędzie mamy czerwone ramki. Problem dotyczy też niektórych komunikatorów oraz oczywiście całego softu opartego o Chrome.
Żeby to Apple nie splajtowało…
Wracając do sedna. Może to być kwestia Chrome’a, a nie Ventury.
Przed instalacją aktualizacji działał poprawnie, problem pojawił się po instalacji aktualizacji. Już zgłosiłem do Google. Przy okazji aplikacje do YT również się spaprały. LOL też zaczął mieć artefakty jakieś. Sam system po aktualizacji bezpieczeństwa zwolnił.
Być może kolejny raz akceleracja sprzętowa nawaliła.
Klepią dziady ze 3 modele o prawie takich samych bebechach na tym m1 i nawet nie sprawdzą co nawywijali jak grzebią w systemie. W porównaniu z nimi M$ to 8 cud świata.
ps. Faktycznie coś z akceleracją, bo filmy też ścina. Dodaje biało-szarą płachtę na dole.
U mnie po aktualizacji wszystko działa idealnie.
A robiłeś aktualizacje bezpieczeństwa które wyszły chyba wczoraj?
Tak. Na iPhonie i iPadzie też. Zero problemów.
Sprawdziłem na drugim, to samo. Zatem problem nie leży po stronie sprzętu.
Nadal problemu nie naprawiono. Ciekawe czy leży po stronie Google czy Apple?
W zależności od komputera zgłaszano najcześciej takie problemy.
- Pasek boczny może się nie pojawiać
- Zużycie baterii
- Wiele awarii aplikacji: - Messenger, OneDrive, AppCleaner, Google Chrome
- okno automatycznie porusza się podczas otrzymywania powiadomień.
- Mac automatycznie uruchamia się ponownie po 5 minutach.
Cóż, tak zbugowany, jak ostatni iOS 16… Apple pod tym względem idzie na psy.
Na dodatek w tym brzydkim Windowsie jak aktualizacja komuś nie pasuje, to sobie ją odinstalowuje i po temacie, a tutaj bez cofnięcia systemu nici. 
U mnie dalej działa idealnie. Na iOS, iPadOS, tvOS, watchOS 16 też żadnych problemów. Od lat jestem szczęściarzem, bo mi (ani nikomu w rodzinie) te urządzenia nie sprawiają żadnych problemów, a aktualizacje instaluję od razu jak wychodzą stabilne wersje.
Parę razy musiałem resetować HomePody, co potem okazało się problemem z routerem Asusa. Raz zawiesił mi się iPad 2.
W sumie w Venturze nie widzę jakichś zmian, które zrewolucjonizowałyby moje życie. Może oprócz lepszego szukania w Mail.app, które nareszcie naprawili, bo było bezużyteczne. I apka Weather w końcu zintegrowana z danymi Dark Sky.
A to masz tam Venturę?
Poprawili akceleracje grafiki, ale przy okazji spaprali chrome, zresztą sporo osób już się uskarża.
Wszystko kwestia czego i jak się używa. Na kilkudziesięciu komputerach z Windowsem też zero problemów od lat, co nie oznacza, że to system bez błędów przecież, tak samo tutaj.
Tak wygląda po aktualizacji okienko w którym piszę.
Nie mam. Kolega wyżej wspominał iOS.
Faktycznie lipa. Wiem, że są błędy i problemy. Po prostu opisuję swoje doświadczenia.
Gdzieś czytałem, że sam Jobs w jednym z wywiadów powiedział, że za to co zrobił Gates, czyli system działający na tak wielu konfiguracjach, należy się szacunek. Może ktoś znajdzie ten fragment…