Witam, mam problem z GTA 5, otóż gra działa w jakiś 20-25 FPS, gdzie inne gry typu Wiedzmin 3, BF1 hulają bez problemu na bardzo wysokich ustawieniach w 60 klatkach.
Mam najnowsze aktualizacje systemu i karty graficznej, laptop nie jest zaśmiecony, instaluje tylko oryginalne gry i programy, wszystkie zbędne aplikacje w tle są wyłączone, w ustawieniach karty jako domyślną mam Geforce, laptop chodzi w trybie najwyższej wydajności.
Specyfikacja laptopa:
Nazwa: MSI GV62 8RE
Karta: GeForce GTX 1060
RAM: 16GB
Procesor Intel Core i7-8750H CPU @ 2.20GHz 2.20 GHz
System: Windows 10 Home 64 bit
Nie rozumiem niby dlaczego? w ustawieniach mam spory zapas na grafice według tych ich obliczeń, pokazuje mi 4000mb/6100mb na bardzo wysokich ustawieniach.
Obsadzona jest dobra grafika, nie widzę problemu z ustawieniami czy włączonego V-sync. Na każdych ustawieniach GTA V jest słabo grywalne? Nie ma poprawy jak wyłączysz lub zredukujesz miękkie cienie?
Ludzie ogarnijcie się, załóżcie lepsze okulary, nie wiem nie ćpajcie tyle czegokolwiek. Mi cały czas chodzi o granie w GTA5 takie płynne, że jeżeli coś zwalnia to albo awaria sprzętu, albo sterowniki zwalone. Nawet na dobreprogramy pisali,że GTX1060 to odgrzewany kotlet poniekąd tak te różne teksty tu można było zrozumieć. Nigdzie nie napisałem, że się nie da grac.
Dobra pobawiłem się trochę ustawieniami i udało mi się uzyskać 53-60 FPS. Największy wpływ na to miało wyłączenie całkowicie opcji MSAA i zredukowanie cieni na ile to możliwe.
Nie wiem z czego to wynika, bo na prawdę w innych tytułach, gra światła/cienie jest na wyższym poziomie i wszystko śmiga, a tu proszę takie cyrki.
1060 w laptopie wcale nie jest taka zła. Do Desktopowej wersji dzieli ją głównie zegar niższy o 100 Mhz - mówimy o referencie, a nie autorskich konstrukcjach.
Na ustawieniach wysokich GTA V powinno działać bez problemu na 60 FPS. Niemniej ludzie ostatnio skarżą się na wydajność gry po kilku patchach.
P.S. Userbenchmark już wielokrotnie mnie zawiódł jeżeli chodzi o porównania. Nie wiem co tam się dzieje, ale czasami wyniki z są z tyłka wyciągnięte. Polecam też patrzeć na wyniki z ustawień wysokich. W laptopach procesory są słabsze od desktopowych odpowiedników i prowadzi to do mocnych rozbieżności gdyż pałeczkę na niskich ustawieniach przejmuje procesor.