Z 50Gb miejsca na dysku systemowym, zostało mi trochę ponad 1,5GB na funkcjonowanie. Od dłuższego czasu mam z tym problem, coś mi zabiera tak szybko wolne miejsce. Usuwając starsze kopie zapasowe i aktualizacje systemu odzyskałem trochę wolnego miejsca ale szybko znów tego miejsca zaczęło brakować. Na ten moment Oczyszczanie systemu zwolni około 1GB a program CCleaner 500MB więc jest to mało i na długo nie starczy, zastanawiam się co powoduje, że miejsca znika-wciąż go mało.
Błąd podczas partycjonowania. Ta partycja jest po prostu za mała na system i programy które masz na niej zainstalowane. Trudno będzie cokolwiek z niej wykrzesać bo system i tak z czasem będzie się coraz bardziej rozrastać. Proponuję powiększyć jej rozmiar o 10-20GB
Trudno się z tym co piszesz nie zgodzić. Spokojnie mogłem wtedy zrobić ten dysk nie 50GB tylko np. 100GB.
Mam teraz sporo wolnego miejsca na jednej partycji która jest pratycznie nieużywana i odjąć od niej z 10-20GB a nawet myślę, że z 50GB nie będzie problemem.
Takie rozbudowanie partycji systemowej na pewno to dość skomplikowany proces i dla kogoś kto nie siedzi w tym na co dzień może być trudne ?
Prawda jest taka że to nie jest trudne a wręcz dość łatwe. Jeżeli piszesz że partycja sąsiednia (prawdopodobnie D) jest prawie pusta to w czym problem??
Można to zrobić systemowym zarządzaniem dyskami albo jest też wiele programów do tego przeznaczonych.
Ja mam na Win 7/64 partycję systemową 30 GB i 8 GB mam jeszcze wolne, po prostu na plik wymiany mam osobną partycję 4 GB i osobną partycję na programy i dane. Wszystko instaluje na “E” i mam spokój
Po prostu odinstaluj co możesz i zainstaluj ponownie na tej "luźnej "partycji
