Nie wiem, czy jest sens w ogóle pisać o tak prozaicznych sprawach, ale spróbuję Otóż 3 lata temu kupiłem oryginalny Windows 7 64bit dla swojego PeCeta i zainstalowałem go na (wydaje się sporej) partycji 40GB. Przez ten cały czas komputer nie wymagał reinstalacji (uważam się raczej za dość dobrego użytkownika) i jednocześnie nazbierało się trochę aplikacji w systemie. I mam problem, bowiem w tym momencie na partycji systemowej mam dostępne jedynie 4GB miejsca i powoli jest jego coraz mniej. Z oczywistych rzeczy napiszę, że na tej partycji trzymam tylko absolutnie niezbędne rzeczy - wszystkie programy, gry czy dane zachowuję na innych, mam wyczyszczone foldery tymczasowe, regularnie usuwam śmieci, jedynie iTunes posiada około 2GB pobranych plików dla iPoda, instaluję wszelkie aktualizacje dla Windowsa - ogólnie zarządzam miejscem rozważnie. Patrząc na kalendarz okazuje się, że za kilka miesięcy wolne miejsce będzie w okolicach 1GB więc chciałbym temu jakoś zaradzić. Czy Windows sam zarządzi jakoś efektywnie tą powierzchnią czy może będę musiał go na nowo stawiać (a tego za żadne skarby nie chcę, bo za dużo ustawień mam wprowadzonych)? A może usunąć drugą partycję i rozszerzyć na nią nieco wolumin systemowy (tego też nie chcę, bo padną mi dane z D:)? Macie jakieś pomysły? Z góry dzięki
Wystarczy , że zwiększysz rozmiar partycji systemowej kosztem tej co jest za nią, bez utraty danych. Tu jest napisane jak to zrobić http://www.porady.org/zmiana-rozmiaru-p … -vista-xp/, z tym że program, o którym jest tam mowa jest płatny dla systemów x64. Możesz użyć innego programu. Na szybko to możesz przenieść plik wymiany na inną partycję, odzyskasz trochę miejsca.
Prawy klik na mój komputer / właściwości / Zaawansowane ustawienia systemu / i w sekcji wydajność klikasz na Ustawienia / zakładka Zaawansowane
Programem CCleaner (lub własnoręcznie) usuń pliki tymczasowe, pliki tymczasowe Internet Explorera i resztę śmieci, wg upodobań. Odzyskasz naprawdę sporo miejsca. No i przejrzyj swój katalog %APPDATA%, na pewno znajdziesz tam parę GB śmieci.
Jeśli się z tym uporasz i nadal będzie za mało, to mogę Ci podpowiedzieć, jak przenieść katalogi systemowe %TEMP% albo %ProgramFiles% na inną partycję
Usuń punkty przywracania jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś - po 2 latach (premiera Siódemki była w październiku 2009 ) trochę tych punktów przywracania się mogło nazbierać.
Jeżeli nie zmieniał ustawień to maksymalnie 10% pojemności partycji mogą zajmować punkty przywracania więc nie mogło się uzbierać ich sporo, najwyżej te 10% czyli ok. 4GB na partycji 40 GB.
wejdz w : start>prawym klawiszem na komputer>właściwości> po lewej stronie : Ochrona systemu > Automatycznie masz wybrana partycje systemowa (c:) >Klikasz Konfiguruj i zmieniasz Maksymalne uzycie na 1% ten paseczek .
wejdz w : start>komputer>prawym klawiszem na dysk c>właściwości>narzędzia>sprawdz>zaakceptuj oba okienka, Defragmentuj > wybierasz dysk C > defragmentuj dysk
Klikasz start>wpisujesz CMD i dajesz enter . Pojawia sie wiersz poleceń. Wpisujesz w nim :
cd %appdata%
Klikasz enter . Następnie wpisujesz :
dir > spis.txt
klikasz enter i wyłączasz wiersz poleceń … dajesz start i tam w pole wyszukiwania wpisujesz
%appdata%
i dajesz enter. Bedzie plik spis.txt . Otwórz go a zawatośc skopiuj i wklej na http://wklej.tohttp://nopaste.pl ( wybierz sobie ) A link do wklej.to lub nopaste wrzucasz tutaj . Klikasz start>wpisujesz CMD i dajesz enter . Pojawia sie wiersz poleceń. Wpisujesz w nim :
powercfg /hibernate off
Klikasz enter - WYłączasz w ten sposób Hibernacje i usuwasz plik hibernacji ( Jezeli coś jest zle prosze o sprostowanie )
Dziękuję za te wszystkie pomocne posty. Zrobiłem najprostszą rzecz, a mianowicie ściągnąłem ten program do zmiany partycji i okazało się, że jest za darmo do użycia w domu nawet na systemie 64bit. Zmniejszyłem partycję D: o 20GB i w zamian za to dodałem do C: tą przestrzeń. Program po starcie systemu sam przeniósł dane. Na początku się trochę poryłem bo zapowiadał, że będzie pracował co najmniej kilka godzin, ale uporał się ze wszystkim w 20 minut. Teraz mam spory zapas miejsca i już nic grzebać nie będę, ale te wszystkie posty i polecenia mi się przydadzą jak komuś będę system czyścił. Zauważyłem też w spisie plików do usunięcia, że mam “pliki kopii zapasowej dodatku service pack 1” które zajmują 920MB - można usunąć?
Obecnie mam tak rozłożone miejsce na dyskach:
Dysk1 - C: 60GB, D: 180GB, E: 225GB
Dysk 2 - F: 300, G: 300GB, H: 300GB
Średnie użycie powierzchni dysku to 40% więc do czasu zakupu dysku SSD do nowego kompa (okolice 2013 roku) nic już zmieniać nie będę.
Ten pierwszy wskazał mi, że największe użycie z plików ma iTunes ze swoimi kopiami zapasowymi oraz z aplikacjami, ten drugi wyczyścił jeszcze trochę syfu. Dzięki.
jeśli używasz iTunes możesz usunąc dużo śmieci z niego.
Zobacz po jego katalogach masz foldery cośtam-resources i w każdym z nich są pliki w róznych wersjach językowych , usuwasz wszysfkie foldery poza tymi które mają pl na poczatku nazwy, dość dużo tego jest
antiferno , dokładnie ,ja np zawsze wypierniczam wszystkie języki które są zbędne w grach i w programach - a może być tego ładnych paręnaście Gigabajtów.
No zwłaszcza że w iTunes to nie są jakies pliki tekstowe tylko chyba całe "tekstury " Oo … btw. takie same foldery znajdziesz w program files\ipod i ewentualnie quicktime;)