Mało stopni karty graficznej

I to jest przyczyna. Procek się gotuje.

I co w takiej sytuacji?

Być może chłodzenie procesora nie jest poprawnie zamocowane. Może pasta słabej jakości. Musisz zdjąć chłodzenie, wyczyścić, usunąć starą pastę, dać nową, skręcić. I testować.

W jednym z kompów, które ostatnio “naprawiałem”, chłodzenie procesora nie było dostatecznie dociśnięte i nie dolegało ściśle do procka.

Ogólnie czeka Cię rozbiórka.

właśnie mam zepsute mocowania chłodzenia i za bardzo nie przylega do procesora

musi przylegać do procesora na styk?

Koniecznie. Chłodzenie musi mocno przylegać do procka.

ahh… Dziękuję Ci bardzo. Mogę się tu jakoś odwdzięczyć? Jakieś pochwały tu są czy cos?

Najpierw napraw chłodzenie :slight_smile:

Dobra… znowu problem zmieniłem procesor i teraz odpalam komputer i nic nie widać na ekranie

… a co ma wymiana procesora do uszkodzonego chłdozenia?
Moze włożyłeś nieobsługiwany model…?

Takie coś się stało

Z problemu kolejny problem :sob:

Błagam…

Mistrz! :rofl:

Rozwiązanie:
Kup Am4 i Athlona, ta płyta i prrocek są martwe. :wink:

ps. Pierwszy raz widzę takie uszkodzenia…

Ewidentnie procek wypadł z ręki :smiley:

Gdyby strzelił setkę przed robotą to by rękami nie trzęsło :joy:

Ps. Możesz spróbować prostować piny pinceta, albo długopisem (pin wchodzi w dziurkę i manipulujesz). Tylko najpierw wyciągnij płytę, uzbrój się w cierpliwość i miej na uwadze, że to będzie żmudny proces, a efekt wątpliwy. Podczas prostowania może oderwać się pole lutownicze, albo nie będzie idealnie równy i nie będzie dostawał do procesora.