Dostałem komputer, który ma zainstalowanego jakiegoś syfa, który zmienia rozszerzenia wielu plików np. na .doc.xyz, .xlsx.xyz, zip.xyz itp. przy zmianie rozszerzenia ręcznie na prawidłowe pojawia się komunikat o uszkodzonym pliku przy próbie jego otwarcia, czy da się coś z tym zrobić? Niestety nie mogę w tej chwili podesłać raportu z FRST bo nie mam netu podpiętego na tym kompie, nie mam pena ani nic gdzie mógłbym to zgrać. Jednak może ktoś spotkał się z podobnym objawem i wie chociaż czy z samych plików coś da się wyciągnąć? Są to bardzo ważne dane i niestety komputer działa pod kontrolą XP… mnie nie pytajcie ja wiem, że to idiotyzm no ale… może da się pomóc?
Niestety, nie znam adresu BTC do wpisanaL ja dostałem kompa już z zaszyfrowanymi plikami jak wnioskuję z Twojej odpowiedzi a cryptlocker unlocker nie znajduje adresu w swojej bazie, dodam, że problem występuje gdzieś od poniedziałku więc to świerza sprawa, logi podeślę jutro, ponieważ nie jestem już w firmie a to tam jest ten komputer. Mam natomiast same pliki, jeśli można je jeszcze próbować przepuścić przez jakieś narzędzie to pomóżcie.