Mały problem, a właściwie dylemat z monitorem

Siemano!
Jakiś czas temu kupiłem sobie monitor Dell AW2521HF. Generalnie jestem bardzo zadowolony, bo matryca IPS i 240hz, ale grając w FPS mam dylemat. Jeśli ustawię sobie czas odpowiedzi w osd monitora na wyżej niż fast (4ms) np na superfast (2ms) i extreme na (1ms) to mam takie jakby ostre pixele przy szybkich akcjach. Trochę mnie to denerwuje, bo wygląda jak lekko rozpixelowane, szczególnie krawędzie. Na superfast jest to mało widoczne, a na extreme strasznie. Teraz pytanie, czy grając na fast +240 hz w FPSY gdzie mam 4ms opóźnienia GTG może to jakoś mocno wpływać na czas reakcji, czy wszystkie te chwalenie się 1ms opóźnienia to marketing i spokojnie grając z tym 4ms opóźnieniem nic nie tracę w FPS’ach? Proszę o fachową wypowiedź. Z góry dzięki.

1Hz = 1/s
240Hz = około 4ms

Ekstremalnie wątpliwe, o ile jestem w stanie uwierzyć że będzie jakaś różnica w odbiorze obrazu między 120Hz a 240Hz, o tyle czas reakcji rzędu 4ms (jednej klatki) jest poza zasięgiem jakiegokolwiek człowieka.

Poza tym GTG to bullshit, rzeczywiste opóźnienie może być większe niż 4ms.

A co sądzisz o g-sync? Powinienem tego używać w fps, jak mam stale ponad 240 fps?
Edit: znalazlem ze total dark response time: 7.8 m/s

Masz panie jakiś gruby burdel w kompie, W CS kiedys odpaliłem to 280-300 klatek.na starym RX 470

Podaj paramerty, wszystkiego, od tego się zaczyna rozmowę.

Ten czas reakcji to jest różnie liczony. 4ms GTG to bardzo dobry czas, czasami 1ms może odpowiadać 10 ms GTG. Natomiast 4 ms GTG o znacz, że zwykle jest jeszcze mniej.

Człowiek widzi nieco ponad 200FPS, i nie chodzi o różnicę z graniu, bo tutaj nawet 30 FPS jest wystarczającą ilością, aby wyrobić się w grze i wygrać z innymi graczami online, ale o komfort animacji. Po prostu wzrok odczuwa większą płynność obrazu i to jest zauważalne. Najbardziej, gdy dwa ekrany postawimy obok siebie. Tym niemniej powyżej 144Hz, wzrost jakości jest już niewielki, aczkolwiek do uchwycenia. W każdym razie to już nie jest to co z 60 na 144.

Mam takie pytanie, zalazłem na stronce, że z włączoną synchronizacją Gsync na wyższych response time nie ma tego ghostingu i tera pytanie. Na fps’ach zaryzykować synchronizacje dodając sobie lekkiego imputlaga, ale rekompensując ustawieniem 1ms GTG, czy lepiej zostać na tym 4ms bez synchronizacji?
Screen: