Mam laptopa HP Pavilion dv6-2015sw, prawie 2 lata. Kilka dni temu pojawiło się kilka martwych pikseli. Jak to naprawić, żeby nie wysyłać do serwisu?
Próbowałam PixelRepairer - nie działa. A JScreenFix jest płatny…
Programowo tego nie naprawisz / masz na to szanse bliskie 0. Spróbuj rozmasować, jeśli nie da rady jedynym wyjściem będzie wymiana matrycy co niestety nie jest rzeczą tanią (zakładam, że nie masz już gwarancji)
Próbowałam rozmasować i nic to nie dało. Mam gwarancję do dwudziestego któregoś grudnia i nie bardzo mi się uśmiecha wysyłać laptopa do Warszawy 
Ale chyba będzie trzeba… Dzięki.
Sprawdź jakiej klasy masz matrycę, jeśli nie jest A to mogą ci jej nie wymienić 
Sprawdź również na ile przysługuje ci sama gwarancja na matrycę. Jeśli możesz wymienić nie zwlekaj, bowiem będziesz się musiał do nich przyzwyczaić (chyba, że kupisz nową matrycę)
,Gwarancja nie obejmuje uszkodzonych punktów wyświetlaczy TFT zgodnych ze specyfikacją i normami producenta." O to chodzi?
Jak sprawdzić klasę matrycy?
http://h10025.www1.hp.com/ewfrf/wc/docu … pl〈=en
W linku jest opis, jeśli się dopasujesz to wymienisz, w innym wypadku nie
No to żadne się nie kwalifikują, są w odległości 2,5-5 cm. O co chodzi z tym na tle i poza tłem?
Wszystko masz opisane na tej stronce. Na samej górze jest tabelka
A, dzięki, nie zauważyłam tabelki Chyba będzie trzeba się przyzwyczaić do tych czarnych punkcików…
To są właśnie nowe laptopy w moim starym 6cio letnim rupieciu nawet jednego nie ma. Teraz walą wszystko na sztukę